Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

Sportowe ratownictwo wodne – dyscyplina sportu, której polskie początki sięgają roku 1900, kiedy to zostały rozegrane w Warszawie pierwsze zawody ratowników. Na zdjęciu konkurencja holowanie manekina. Fot. źródło: wikipedia.org/wiki/Plik:Rettungsschwimmen
Sportowe ratownictwo wodne – dyscyplina sportu, której polskie początki sięgają roku 1900, kiedy to zostały rozegrane w Warszawie pierwsze zawody ratowników. Na zdjęciu konkurencja holowanie manekina. Fot. źródło: wikipedia.org/wiki/Plik:Rettungsschwimmen
Ratują życie, a teraz sami potrzebują pomocy. Szczecińscy sportowi ratownicy wodni nie mają pieniędzy, aby wystartować w Mistrzostwach Świata, które na przełomie listopada i grudnia odbędą się w Adelajdzie w Australii.
W składzie reprezentacji Polski, która szykuje się do występu w Mistrzostwach Świata jest czworo szczecinian. W rywalizacji seniorów mają walczyć o medale Cezary Kępa i Wojciech Kotowski, natomiast w kadrze juniorów są Joanna Popiel i Michał Całkiewicz.

Przede wszystkim brakuje środków finansowych na podróż naszych reprezentantów do Australii, jak mówi Sławomir Juszkiewicz, trener reprezentacji Polski sportowych ratowników wodnych.

- Głównym problemem jest ten bilet lotniczy - pięć tysięcy złotych. Na jednego zawodnika jest to bardzo dużo pieniędzy, sama w sobie Australia też nie jest tanim krajem. Tak średnio około pięciu, dziesięciu tysięcy złotych musimy uzbierać na zawodnika, nie mówiąc tutaj o żadnych luksusach. Cicho liczymy na to, że uda się dopiąć te wyjazd i przywieźć w końcu ten złoty, upragniony medal - powiedział Juszkiewicz.

Jak dotychczas, dzięki ludziom dobrej woli udało się uiścić opłatę startową wynoszącą prawie 10 tysięcy złotych. Aby pomóc szczecińskim sportowym ratownikom wodnym można skontaktować się z Centrum Kształcenia Sportowego przy ulicy Rydla w Szczecinie, gdzie trenują nasi reprezentanci. W zbiórce pieniędzy dla ratowników zaangażowana jest także Fundacja Ratownictwa i Sportów Wodnych "Rescuehouse".
- Głównym problemem jest ten bilet lotniczy - pięć tysięcy złotych. Na jednego zawodnika jest to bardzo dużo pieniędzy, sama w sobie Australia też nie jest tanim krajem. Tak średnio około pięciu, dziesięciu tysięcy złotych musimy uzbierać na zawodnika, ni

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty