Na stadionie przy ulicy Twardowskiego spotkanie ogląda ponad 13 tysięcy kibiców. Wśród nich jest grupa, która przyjechała autokarem z Mieszkowic. W trakcie podróży do Szczecina, kibice zbierali we własnym gronie pieniądze dla pogorzelców, którzy pod koniec października w pożarze kamienicy w Mieszkowicach stracili swój dobytek.
- Grzesiu miał upiec tort i upiekł dla 30 osób. Jakiś malarz coś malował, wystawił obraz. My powiedzieliśmy: jeździmy na mecze, wystawimy pamiątki odnośnie Pogoni. To co każdy ma, każdy uruchomił jakiś kontakt - mówi Paukszta.
W trakcie podróży kibicom udało się uzbierać łącznie blisko 1000 zł.