Sytuacja na rzekach, zalewach i jeziorach w Zachodniopomorskiem wraca do normy - zapewniali w programie "Radio Szczecin na Wieczór" pracownicy Urzędu Morskiego w Szczecinie.
Poziom wód jest jednak nadal określany jako wysoki. W Szczecinie około metra powyżej poziomu średniego, w Świnoujściu powyżej 50 cm. W ostatnich dniach w wyniku tzw. cofki doszło do zalań i podtopień na naszym wybrzeżu.
Jak mówił Piotr Domaradzki z Urzędu Morskiego w Szczecinie, trudno ustrzec się wszystkich takich sytuacji w walce z żywiołem.
- Trudno tu mówić o błędach, ponieważ to jest żywioł. Teoria głosi, że poziom wody we wszechoceanie wraz z ocieplaniem klimatu będzie się podnosił. A w związku z tym długotrwałość i częstotliwość sztormów będzie się zwiększała, a za tym ich energia i niszczycielska siła - mówi Domaradzki.
W ostatnich dniach podmuchy wiatru w zachodniopomorskich kurortach osiągały prędkość do 95 km/h.
Jak mówił Piotr Domaradzki z Urzędu Morskiego w Szczecinie, trudno ustrzec się wszystkich takich sytuacji w walce z żywiołem.
- Trudno tu mówić o błędach, ponieważ to jest żywioł. Teoria głosi, że poziom wody we wszechoceanie wraz z ocieplaniem klimatu będzie się podnosił. A w związku z tym długotrwałość i częstotliwość sztormów będzie się zwiększała, a za tym ich energia i niszczycielska siła - mówi Domaradzki.
W ostatnich dniach podmuchy wiatru w zachodniopomorskich kurortach osiągały prędkość do 95 km/h.