Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Promenada powstała 4 lata temu, wykonano ją z desek z tworzywa sztucznego. Małgorzata Siemianowska dodała, że wykonawca jest w stanie odbudować ją jeszcze przed przyszłorocznym sezonem. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Promenada powstała 4 lata temu, wykonano ją z desek z tworzywa sztucznego. Małgorzata Siemianowska dodała, że wykonawca jest w stanie odbudować ją jeszcze przed przyszłorocznym sezonem. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Do końca stycznia uprzątnięte zostaną zgliszcza po promenadzie, która w ubiegłym roku spłonęła w Trzebieży. Taką deklarację złożył w środę właściciel tego terenu, czyli Ośrodek Sportu i Rekreacji w Policach.
Zdaniem dyrektora OSiR-u Waldemara Echausta wykonawca tych robót będzie znany najpóźniej 18 stycznia. Nie będzie miał jednak łatwego zadania ze względu na specyfikę tego terenu.

- Pogoda jest bardzo kapryśna, a teren bardzo trudny, bo związany z wodą. Będziemy się zastanawiali, jak będzie cofka lub sytuacja będzie ekstremalna dla tego typu działań. Szacujemy, że będzie to zamówienie do 30 tysięcy euro, ale czy tak będzie, to dopiero po otwarciu tych ofert zyskamy pewność - powiedział Waldemar Echaust.

Swoją pomoc przy uprzątnięciu pogorzeliska w Trzebieży zadeklarowała w środę także Grupa Azoty. Wiceprezes polickich Zakładów Chemicznych Tomasz Panas potwierdził, że podległa mu spółka Transtech gotowa jest użyczyć ciężkiego sprzętu - w tym m.in. wywrotki, koparko-ladowarki czy też ciągnika z przyczepą.

- Będziemy starali się pomóc, tylko czekamy na informację ze strony OSiR-u i będziemy działać. Obiekt, który uległ zniszczeniu, to miejsce, w którym pracownicy również odpoczywali. Jest to również lokalizacja, w której od dwóch lat świętowaliśmy dzień chemika, stąd jest nam bardzo bliskie - skomentował Panas.

Trzebieską promenadę podpalono w nocy z 23 na 24 listopada ubiegłego roku. Władze Gminy Police zadeklarowały jej odbudowę jeszcze przed kolejnym sezonem wakacyjnym.
- Pogoda jest bardzo kapryśna, a teren bardzo trudny, bo związany z wodą. Będziemy się zastanawiali, jak będzie cofka lub sytuacja będzie ekstremalna dla tego typu działań. Szacujemy, że będzie to zamówienie do 30 tysięcy euro, ale czy tak będzie, to dopi
- Będziemy starali się pomóc, tylko czekamy na informację ze strony OSiR-u i będziemy działać. Obiekt, który uległ zniszczeniu, to miejsce, w którym pracownicy również odpoczywają. Jest to również lokalizacja, w której od dwóch lat świętujemy dzień chemik

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty