Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Kipsing w Kenii. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin/Archiwum]
Kipsing w Kenii. Fot. Tomasz Duklanowski [Radio Szczecin/Archiwum]
Jest woda i prąd, do tego ponad 350 dzieci uczy się w lokalnej szkole w niewielkiej osadzie Kipsing w środkowej Kenii. To zasługa diecezji i szkół z zachodniopomorskiego.
Z wyprawy do kenijskich plemion Sambury wróciła właśnie kolejna grupa katechetów. Paulina Fryszka przekazała adoptowanej dziewczynce przybory szkolne, które zabrała z Polski.

- Było widać, że to dziecko pierwszy raz na oczy widzi takie przedmioty. Były dla niej obce, ponieważ nawet nie wiedziała jak trzymać kredkę. Trzeba było włożyć ją jej do rąk, ustawić palca. Ona miała szeroko otwarte oczy, więc to na pewno było coś, co uderza człowieka europejskiego - mówi Fryszka.

Ksiądz Paweł Płaczek podkreśla, że dzięki zaangażowaniu diecezji szczecińsko-kamieńskiej i szkół z naszego województwa, przekazano do Kipsing już ponad pół miliona złotych.

- Wybudowaliśmy i utrzymujemy przedszkole, opłacamy też pensję dla nauczycielki. Ale takim naprawdę dziełem naszego wielkiego serca, szkół, katechetów, tego zaangażowania misyjnego w diecezji szczecińsko-kamieńskiej, są stypendia. Przekazujemy je rok w rok na utrzymanie dzieci w szkole, zapłacenie internatu i posiłki. Na ten moment mamy już przeszło 300 takich podopiecznych - mówi Płaczek.

Podczas ostatniej wyprawy do Kipsing katecheci zawieźli dzieciom kilkaset kilogramów przyborów szkolnych. Zakupiono także ponad tonę żywności.
Paulina Fryszka przekazała adoptowanej dziewczynce przybory szkolne, które zabrała z Polski.
Ksiądz Paweł Płaczek podkreśla, że dzięki zaangażowaniu diecezji szczecińsko-kamieńskiej i szkół z naszego województwa, przekazano do Kipsing już ponad pół miliona złotych.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty