Muzyka na żywo, konkursy, zabawy i upominki. Tak wyglądało w czwartek po południu lodowisko przy szczecińskiej Arkonce podczas walentynkowej imprezy.
- Trzymam serducho. Dostaliśmy je na Arkonce. - Byliśmy tutaj pierwszy raz tydzień temu i akurat zobaczyliśmy to ogłoszenie. Postanowiliśmy przyjść. - Lubimy sport, dlatego przyszliśmy na Arkonkę. - Ja już mamy kogo kochać, to obchodzimy walentynki. - Muszę się przyznać, że dzisiaj właśnie kupiłem żonie różyczkę - mówili uczestnicy.
Kolejna impreza już za rok.