Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz
autopromocja
Zobacz

W środę po raz trzeci rozpoczął się proces ws. odszkodowań za utraconą wartość akcji Holdingu. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
W środę po raz trzeci rozpoczął się proces ws. odszkodowań za utraconą wartość akcji Holdingu. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin]
Rząd Sojuszu Lewicy Demokratycznej doprowadził do upadku Holdingu Stoczniowego - tak uważają akcjonariusze tej spółki. W środę po raz trzeci rozpoczął się proces ws. odszkodowań za utraconą wartość akcji Holdingu.
Akcjonariusze chcą od skarbu państwa 26 milionów złotych zadośćuczynienia. W środę sąd przesłuchał świadków.

To gabinet Leszka Millera, który był premierem w rządzie SLD, doprowadził do upadku Holdingu Stoczniowego - mówił Eugeniusz Szerkus, były członek Rady Nadzorczej Stoczni.

- Były premier, pan Leszek Miller, powiedział, że Sojusz Lewicy Demokratycznej nie jest od tego, żeby pomagał prywatnej firmie - mówił Szerkus.

W środę przed sądem zeznawał był Minister Gospodarki Jacek Piechota. Twierdził on, że banki nie chciały udzielić pomocy stoczni.

- Nikt nie dofinansowywał by podmiotu, który jest w swej działalności nierentowny i ma nierentowne kontrakty - mówił Piechota.

Inną opinię ma Eugeniusz Szerkus. - Np. górnictwo jest bardzo mocno dotowane, a stocznia miała plan.

Zdaniem byłych stoczniowców, Holding został doprowadzony do upadłości, gdyż zamierzał handlować paliwami. Rząd SLD nie chciał do tego dopuścić, ponieważ była by to konkurencja dla ropy sprowadzanej z Rosji.

- Weszła w paliwa. Pierwszą decyzją po zmianie zarządu była sprzedaż Porty Petrol. I to firmie Prolim, której współwłaścicielem był jeden z baronów SLD - mówił Eugeniusz Szerkus.

W środę miał zeznawać przed sądem były premier w rządzie SLD Leszek Miller, który nie stawił się na sali rozpraw.

Holding Stoczniowy upadł w 2002 roku. Kolejna rozprawa za tydzień.
Relacja Grzegorza Gibasa.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty