Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
autopromocja
Zobacz
reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Olaf Nowicki [Radio Szczecin/Archiwum]
Sąd Okręgowy w Szczecinie przyznał 120 tysięcy złotych zadośćuczynienia Winicjuszowi Gureckiemu. Opozycjonista stracił zdrowie w PRL-owskim więzieniu, bo przez 100 dni głodował na znak protestu.
Jak mówi mecenas Maciej Krzyżanowski mężczyzna musiał być wówczas dokarmiany sondą.

- Pan Winicjusz Gurecki wystąpił z wnioskiem o odszkodowanie i zadośćuczynienie za skazanie go w 20 września 1982 roku, w trybie doraźnym, ze słynnego artykułu 46. dekretu o stanie wojennym na karę trzech lat pozbawienia wolności. W związku z tym, że drukował ulotki. Takie o to były kary za tego typu czyny - powiedział mecenas Krzyżanowski.

Po wyjściu na wolność SB dała Gureckiemu tzw. wilczy bilet, co uniemożliwiło mu znalezienia pracy w kraju. Z tego powodu był zmuszony do emigracji w 1984 roku.

- Sąd również dostrzegł i wziął pod uwagę to, że biegła psychiatra stwierdziła przewlekły zespół stresu pourazowego i że on wciąż żyje tymi traumatycznymi przeżyciami. To w nim siedzi non stop i będzie w nim siedzieć do ostatnich dni - dodał mecenas Krzyżanowski.

Wyrok w tej sprawie nie jest prawomocny.
- Pan Winicjusz Górecki wystąpił z wnioskiem o odszkodowanie i zadośćuczynienie za skazanie go w 20 września 1982 roku, w trybie doraźnym, ze słynnego artykułu 46. dekretu o stanie wojennym na karę trzech lat pozbawienia wolności. W związku z tym, że druk
- Sąd również dostrzegł i wziął pod uwagę to, że biegła psychiatra stwierdziła przewlekły zespół stresu pourazowego i że on wciąż żyje tymi traumatycznymi przeżyciami. To w nim siedzi non stop i będzie w nim siedzieć do ostatnich dni - dodał mecenas Krzyż

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty