Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Wysoka inflacja jest natomiast korzystna dla państwowej kasy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
Wysoka inflacja jest natomiast korzystna dla państwowej kasy. Fot. Łukasz Szełemej [Radio Szczecin/Archiwum]
To, co widać gołym okiem w każdym sklepie spożywczym, potwierdził Główny Urząd Statystyczny. Ceny rosną średnio w tempie 3,4 proc. w skali roku. Takiej inflacji nie było od siedmiu lat.
Najmocniej we znaki dają się podwyżki cen za wywóz śmieci i żywność.

- Z powodu wzrostu kosztów pracy i energii to było nieuniknione, jednak jestem zdziwiony, że wzrost inflacji obserwujemy teraz, ponieważ spodziewałam się go wiele miesięcy temu - oceniał w audycji "Radio Szczecin na Wieczór" dr Marek Zuber, ekonomista. - Można powiedzieć, że mieliśmy do czynienie z takim dysonansem poznawczym. Z jednej strony obserwowaliśmy bardzo wyraźny wzrost cen np. żywności, a z drugiej strony dane GUS-u tego nie potwierdzały. Oczywiście głównie dlatego, że one dotyczą znacznie większej ilości miejsc niż tylko te, które każdy z nas może odwiedzać. Mam na myśli chociażby piekarnie, bo chyba wzrost cen pieczywa był taki chyba najbardziej spektakularny w tych ostatnich kilkunastu miesiącach.

Inflacja towarzyszy wysokiemu wzrostowi gospodarczemu, a z takim mamy w Polsce do czynienia. Efektów działania Rady Polityki Pieniężnej jest kilka m.in. przyspieszony wzrost inflacji - dodał dr Waldemar Aspadarec, ekonomista z Uniwersytetu Szczecińskiego. - Musimy zdać sobie sprawę, że inflacja rośnie od wielu miesięcy, natomiast ten ostatni skok był bardzo dynamiczny i tu niejako próbuje się nas uspokajać, że kolejny skok będzie czymś, co jest oczywiste. Przepraszam bardzo. Poziom stóp procentowych i poziom inflacji są daleko rozbieżne. Następuje sytuacja utrzymywania głęboko ujemnych stóp procentowych powoduje kompletną destrukcje, jeśli chodzi o skłonność do oszczędzania. Brak skłonności do oszczędzania powoduje utrudnienie budowania kapitału.

Inflacja powoduje, że oszczędności topnieją, a Rada Polityki Pieniężnej od dłuższego czasu nie podnosiła stóp procentowych. Ostatni raz w marcu 2015 roku. To oznacza, że kredyty są tanie, ich raty nie rosną, ale też wyjątkowo nisko są oprocentowane lokaty.

Osoby, które mają zasoby finansowe, nie trzymają ich w bankach, tylko inwestują. Na przykład w obligacje skarbowe. W ubiegłym roku Polacy kupili papiery skarbowe za ponad 17 miliardów złotych. Szczególnie chętnie kupowane są obligacje czteroletnie, których oprocentowanie zależy od poziomu inflacji.

Wysoka inflacja jest natomiast korzystna dla państwowej kasy. Wiceminister finansów Leszek Skiba uważa, że wyższa inflacja to wyższe dochody dla budżetu. A to oznacza, że nie będzie problemu z jego realizacją.
- Z powodu wzrostu kosztów pracy i energii to było nieuniknione, jednak jestem zdziwiony, że wzrost inflacji obserwujemy teraz, ponieważ spodziewałam się go wiele miesięcy temu - ocenia dr Marek Zuber, ekonomista.
Inflacja towarzyszy wysokiemu wzrostowi gospodarczemu, a z takim mamy w Polsce do czynienia. Efektów działania Rady Polityki Pieniężnej jest kilka - m.in. przyspieszony wzrost inflacji - dodał dr Waldemar Aspadarec, ekonomista z Uniwersytetu Szczecińskieg

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty