Prezydent Piotr Krzystek zapytany o zakaz wyjaśnił w Radiu Szczecin, że został on wydany z powodu uszkodzenia nabrzeża przez barki. Dotarliśmy do pisma, w którym zarządzający nabrzeżem ZUK poinformował magistrat już kilka miesięcy temu, że bulwar jest wyremontowany.

Sebastian Wypych z biura prasowego magistratu tłumaczy, że prezydent "prawdopodobnie nie otrzymał kompleksowej informacji o Bulwarze Nadodrzańskim". - Nie widzę żadnego problemu z dostępnością tego nabrzeża - podkreślił Wypych.

Trwają uzgodnienia z Regionalnym Zarządem Gospodarki Wodnej i Inspektoratem Żeglugi Śródlądowej co do organizacji cumowania. - Przy moście kolejowym jest ograniczone ze względu na tor wodny, na drugim końcu nabrzeża jest bardziej swobodne - dodał Wypych.

Sprawą zakazu cumowania przy Bulwarze Nadodrzańskim zainteresował się po naszej interwencji wojewoda zachodniopomorski. Domaga się od prezydenta Szczecina wyjaśnień w tej sprawie.