Pozłacany kielich i butelkę mszalnego wina ukradli z kaplicy w Karlinie dwaj mężczyźni.
Złodzieje wykorzystali fakt, że w ciągu dnia kaplica jest otwarta. Klucz do tabernakulum, w którym znajdował się kielich znaleźli w jednej z szafek. Policję o kradzieży powiadomił proboszcz parafii. Na podstawie rozmów z okolicznymi mieszkańcami funkcjonariusze wytypowali jednego za sprawców włamania.
Gdy policjanci weszli do mieszkania podejrzewanego Roberta C. od razu znaleźli skradziony kielich. W mieszkaniu był również drugi mężczyzna, przy którym funkcjonariusze znaleźli klucz do tabernakulum. Robert C. i Jacek P. byli pijani, obaj mieli około 2 promili alkoholu w organizmie.
Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat więzienia.
Gdy policjanci weszli do mieszkania podejrzewanego Roberta C. od razu znaleźli skradziony kielich. W mieszkaniu był również drugi mężczyzna, przy którym funkcjonariusze znaleźli klucz do tabernakulum. Robert C. i Jacek P. byli pijani, obaj mieli około 2 promili alkoholu w organizmie.
Za kradzież z włamaniem grozi im do 10 lat więzienia.