Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Ursula von der Leyen. Fot. wikipedia.org/wiki/Ursula_von_der_Leyen
Ursula von der Leyen. Fot. wikipedia.org/wiki/Ursula_von_der_Leyen
Polska nie otrzyma pieniędzy z KPO dopóki odsunięci dyscyplinarnie sędziowie nie zostaną przywróceni do orzekania - takie słowa wypowiedziała we wtorek szefowa KE, Ursula von der Leyen.
Dodała, że Polska musi wywiązać się z zobowiązań podjętych w celu zreformowania systemu środków dyscyplinarnych.

Przewodnicząca von Der Leyen traci swoją wiarygodność i podważa wiarygodność Komisji Europejskiej - mówił w audycji "Radio Szczecin na Wieczór" Marek Ast, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

- Dzisiaj przewodnicząca Komisji Europejskiej, która wywodzi się z formacji wspierającej w Polsce Koalicję Obywatelską i totalną opozycję rzuca po raz kolejny koło ratunkowe. Ale chciałbym uspokoić - tu zgadzam się z rzecznikiem Piotrem Müllerem - jeżeli chodzi o "kamienie milowe", warunki zostały spełnione - podkreślił.

Ja przede wszystkim ubolewam nad tym, ze rządzącym nadal nie udało się odblokować KPO - zaznaczył poseł Polskiego Stronnictwa Ludowego, Jarosław Rzepa.

- Wydaje mi się, że w wymiarze sprawiedliwości nie wszystkie "kamienie milowe" zostały zrealizowane. Szefowa Komisji Europejskiej jasno się wyraziła: "Droga Polsko! Trzeba zrealizować to, na co się umówiliśmy - ocenił poseł Rzepa.

Jest tutaj pewien element zaskoczenia - tak słowa przewodniczącej KE skomentował dr Sebastian Gajewski, polski prawnik i nauczyciel akademicki.

- Trudno z politycznego i prawniczego, eksperckiego punktu widzenia w tej chwili polemizować - lub nie - z szefową Komisji Europejskiej ponieważ nie znamy szczegółowych zarzutów dotyczących tej ustawy i dotyczących niewykonania "kamieni milowych", które są związane z praworządnością - dodał dr Gajewski.

15 lipca weszła w życie nowelizacja ustawy o Sądzie Najwyższym, zgodnie z którą przestała istnieć Izba Dyscyplinarna, a w jej miejsce powstaje Izba Odpowiedzialności Zawodowej.

Prezydent Andrzej Duda- podkreślał, że jego celem jest naprawienie funkcjonowania wymiaru sprawiedliwości w naszym kraju oraz "danie rządowi narzędzia" do zakończenia sporu z Komisją Europejską i odblokowania Krajowego Planu Odbudowy.

Pod koniec czerwca wiceszefowa KE, Vera Jourova powiedziała, że polska ustawa o SN nie spełnia warunków uzgodnionych w "kamieniach milowych".
- Dzisiaj przewodnicząca Komisji Europejskiej, która wywodzi się z formacji wspierającej w Polsce Koalicję Obywatelską i totalną opozycję rzuca po raz kolejny koło ratunkowe. Ale chciałbym uspokoić - tu zgadzam się z rzecznikiem Piotrem Müllerem - jeżeli chodzi o "kamienie milowe", warunki zostały spełnione - podkreślił.
- Wydaje mi się, że w wymiarze sprawiedliwości nie wszystkie "kamienie milowe" zostały zrealizowane. Szefowa Komisji Europejskiej jasno się wyraziła: "Droga Polsko! Trzeba zrealizować to, na co się umówiliśmy - ocenił poseł Rzepa.
- Trudno z politycznego i prawniczego, eksperckiego punktu widzenia w tej chwili polemizować - lub nie - z szefową Komisji Europejskiej ponieważ nie znamy szczegółowych zarzutów dotyczących tej ustawy i dotyczących niewykonania "kamieni milowych", które są związane z praworządnością - dodał dr Gajewski.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty