W Ińsku rozpoczyna się festyn charytatywny, z którego dochód w całości zostanie przeznaczony na ratowanie życia 17-miesięcznego Krzysia.
W wakacje szczecińscy lekarze stwierdzili u niego neuro-blastomię 4. stopnia. Życie chłopca może uratować operacja w Barcelonie, której koszt to dwa miliony złotych.
Udało się już zebrać ponad 240 tysięcy złotych - mówi Maciej Banasiewicz, mieszkaniec Ińska i jeden z organizatorów dzisiejszego festynu: - Dzisiaj mamy przewidziane występny naszych ińskich artystów, będzie także zespół JackPot ze Szczecina. Przyjechała także rybka z Międzywodzia. Obecne są koła gospodyń z Kóz, Ińska, czy Linówka. Pojawią się także wozy amerykańskie. Około 20 aut przyjedzie do nas ze Stargardu.
Festyn potrwa aż do wieczora.
Udało się już zebrać ponad 240 tysięcy złotych - mówi Maciej Banasiewicz, mieszkaniec Ińska i jeden z organizatorów dzisiejszego festynu: - Dzisiaj mamy przewidziane występny naszych ińskich artystów, będzie także zespół JackPot ze Szczecina. Przyjechała także rybka z Międzywodzia. Obecne są koła gospodyń z Kóz, Ińska, czy Linówka. Pojawią się także wozy amerykańskie. Około 20 aut przyjedzie do nas ze Stargardu.
Festyn potrwa aż do wieczora.