- Na tym terenie są budynki zabytkowe docelowo przeznaczone docelowo na funkcje hotelowo-usługowe, by móc obsługiwać marinę, wprowadzić tam trochę tkanki miejskiej, żeby można było tam przenocować. Stworzyć dla żeglarzy możliwość wykupienia apartamentu - mówi Barbara Michalska, zastępca prezydenta Świnoujścia.
Nie na samej marinie, a tuż przy niej powstaje pierwszy hotel niskiej zabudowy. Sprawdziliśmy, czy przyjęty jest z aprobatą.
- Pewnie, że się podoba. Do tej pory za tymi halami było tylko dzikie wysypisko odpadów budowlanych. - Wydaje mi się, że dobrze. - Moim zdaniem źle. To miejsce będzie niedługo całe w hotelach - mówili.
Przystań mieści około 300 jachtów.