Dochody województwa w ubiegłym roku miały wynieść 568 mln zł, plan ten wykonano w 95 procentach. Dużo gorzej wyglądały wydatki, zamiast 594 mln zł województwo wydało 536 mln zł. Jak tłumaczył marszałek Władysław Husejko nie wydano ok. 40 mln zł z jednego z programów unijnych, środki te jednak nie przepadły i zostały przeniesione na bieżący rok.

Sprawozdanie zarządu poparli radni PO, PSL i SLD. Przeciwny był radny PiS Paweł Mucha, który mówił m.in. o wątpliwościach związanych z przetargami ogłaszanymi w ubiegłym roku przez Urząd Marszałkowski.

Mało brakowało, żeby posiedzenie komisji nie odbyło się, ponieważ na początku brakowało quorum. W końcu po godzinie oczekiwania dojechał radny Michał Łuczak. Oprócz niego obecni byli radni Elżbieta Piela-Mielczarek, Paweł Mucha, Józef Faliński i Andrzej Durka. Nie było Wacława Klukowskiego, Piotra Paczkowskiego, Krystyny Wiśniewskiej-Bugaj oraz Aleksandra
Buwelskiego.

Sesja, na której radni zadecydują, czy marszałek otrzyma absolutorium, odbędzie się jeszcze w tym miesiącu.