Ataki na radną PiS-u to próba odbudowania pozycji wyrzuconego z Platformy Obywatelskiej Michała Łuczaka - uważa radny PiS w sejmiku Paweł Mucha.
W "Rozmowach pod krawatem" Mucha powiedział, że szokuje go polityka prowadzona przez Platformę Obywatelską. Nie szokuje go natomiast to, że firma jego klubowej koleżanki, radnej sejmiku Małgorzaty Jacyny-Witt wykonywała zlecenia dla instytucji podlegającej władzom województwa.
Nie oburza, bo zdaniem Muchy, "nie ma sprawy Jacyny-Witt", a oskarżający ją o łamanie ustawy o samorządzie Michał Łuczak nagina fakty. - Doszło do daleko posuniętej manipulacji prawnej. Na sesji radny Łuczak połączył dwa zupełnie odrębne przepisy z ustawy o samorządzie województwa w jeden przepis próbując sprawić wrażenie, ze mogło dojść do naruszenia prawa - mówi Mucha.
Według Pawła Muchy, Małgorzata Jacyna-Witt jest uczciwa. Mucha powiedział, że oskarżający radną PiS Michał Łuczak chce w ten sposób odbudować dobre relacje z politykami Platformy Obywatelskiej.
Łuczak ujawnił, że firma Jacyny-Witt wykonywała zlecenia dla podlegającego marszałkowi Wojewódzkiego Ośrodka Ruchu Drogowego i dla ZBiLK-u, który z kolei podlega prezydentowi Szczecina. Wczoraj na naszej antenie Łuczak stwierdził, że to dyskwalifikuje Jacynę-Witt jako kandydatkę na prezydenta miasta.
Posłuchaj rozmowy i zobacz wideo.