Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Trzeba być wyjątkowym ignorantem, żeby twierdzić, że za obecną sytuację w Zakładach Chemicznych Police odpowiadają związki zawodowe - to reakcja szefa Solidarności w fabryce nawozów na sobotnią wypowiedź europosła PO Sławomira Nitrasa. Za to oraz inne stwierdzenia lider szczecińskiej platformy pozwie Krzysztofa Zielińskiego do sądu.
Z pozwem za "pomówienia, oszczerstwa i kłamstwa zawarte w przekazanym mediom przez Zielińskiego oświadczeniu" wystąpi nie tylko Sławomir Nitras, ale także radny Miasta Szczecin, były wiceprezes ZCH Police Arkadiusz Pawlak - poinformował Sekretarz Regionu Zachodniopomorskiego PO Michał Marcinkiewicz.

W sobotę Nitras powiedział, że to związki są jednym z głównych problemów spółki. Jak czytamy w piśmie od Zielińskiego, "desperackie piski tego człowieka mają na celu zatuszowanie afer, o których głośno mówi się w Policach", a które zdaniem przewodniczącego Solidarności powiązane są z otoczeniem europosła Sławomira Nitrasa.

Zieliński zarzuca m.in. że bliski przyjaciel Nitrasa minister skarbu Aleksander Grad i jego rodzina są winni Zakładom Chemicznym prawie 16 milionów złotych. Oświadczenie to reakcja na sobotnią wypowiedź europosła Sławomira Nitrasa, który stwierdził, że "każdy prezes, który tą firmą zarządzał z punktu widzenia formalnego od ostatnich 5-6 lat jest zakładnikiem związków zawodowych i nie jest w stanie przeforsować jakiegokolwiek programu restrukturyzacyjnego".

Przewodniczący "Solidarności" uważa ją za bulwersującą. - Świadczy to o tym, że jest człowiekiem niesamowicie ograniczonym. Nie jest tajemnicą kto jest winny sytuacji Polic. To spowodowali koledzy Pana posła Nitrasa, których on obsadzał w ZChP na stanowiskach m.in. Winiarski, Pawlak, Siwiec - mówi Zieliński.

Związkowcy chcą jeszcze w tym tygodniu zorganizować wiec pod siedzibą spółki.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty