Paczki świąteczne dla najuboższych rodzin przygotowały władze Stargardu. W tym roku słodycze otrzyma około 200 dzieci. Czterdzieści stargardzkich rodzin otrzyma też prezenty żywnościowe. Akcja jest organizowana w zamian za imprezę sylwestrową dla mieszkańców "pod gołym niebem".
Prezydenckie paczki świąteczne dla najuboższych rodzin stały się już tradycją w Stargardzie. - Akcja jest organizowana zamiast Sylwestra. Wytypowaniem rodzin zajmuje się Miejski Ośrodek Pomocy Społecznej. Jednak zawsze są to rodziny posiadające minimum czwórkę dzieci - mówi wiceprezydent Rafał Zając.
W rolę Mikołajów wcielili się pracownicy Biura Prezydenta Stargardu.
- W tym roku paczki otrzyma 40 rodzin. Są już przygotowane w magazynie i czekają na transport. Do świąt zdążymy wszystkie rozwieźć - mówi Jarosław Hajduk z Biura Prezydenta Stargardu.
Prezydent Sławomir Pajor chciałby osobiście przekazać prezenty, choćby kilku rodzinom, ale może zabraknąć mu na to czasu.
W rolę Mikołajów wcielili się pracownicy Biura Prezydenta Stargardu.
- W tym roku paczki otrzyma 40 rodzin. Są już przygotowane w magazynie i czekają na transport. Do świąt zdążymy wszystkie rozwieźć - mówi Jarosław Hajduk z Biura Prezydenta Stargardu.
Prezydent Sławomir Pajor chciałby osobiście przekazać prezenty, choćby kilku rodzinom, ale może zabraknąć mu na to czasu.