Na unikatowe tereny przyrodnicze rozlały się tysiące ton słonej morskiej wody powodując degradację środowiska. Doraźne naprawy przerwanego wału okazywały się nietrwałe. Dziś w Kołobrzegu prezydent miasta podpisał z dyrektorem urzędu Morskiego w Słupsku umowę na odbudowanie wydmy i zabezpieczenie terenu. Koszt inwestycji, który pokryje Urząd Morski, wyniesie 9 milionów złotych.

- W 2009 roku mieliśmy do czynienia z prawdziwą katastrofą ekologiczną w Ekoparku Wschodnim - mówi Prezydent Kołobrzegu Janusz Gromek. - Przerwało nam wydmę, porwało nam mostek. Na szczęście byliśmy ubezpieczeni, i zrobiliśmy to, co trzeba było zrobić. Urząd Morski wykonał opaskę na pewnym odcinku, ale część terenu Ekoparku nadal ulegała degradacji - wyjaśnia Gromek.

Odpowiedzialny za umocnienia wydmy jest Urząd Morski w Słupsku - mówi dyrektor urzędu Tomasz Bobin. - Na odcinku 1300 metrów będzie kładziona opaska z kamienia łamanego. Jest to bardzo ważna inwestycja z tego względu, że samo załatanie brzegu w jednym miejscu nie gwarantuje sukcesu, a poza tym jeszcze poniemiecki wał wydmowy jest niestabilny , tam jest spróchniałe drewno. To wszystko będzie wymontowane i zamontowana nowa opaska - dodaje Bobin.

Wykonawca inwestycji zapewnia, że prace nad zabezpieczeniem Ekoparku zakończą się w czerwcu, a więc jeszcze przed rozpoczęciem sezonu letniego.