Radio SzczecinRadio Szczecin » Region
Reklama
Zobacz
reklama
Zobacz

Są wstępne wyniki sekcji zwłok mężczyzny, który zginął w wyniku przypadkowego strzału policjanta. Fot. Łukasz Szełemej [PR Szczecin]
Są wstępne wyniki sekcji zwłok mężczyzny, który zginął w wyniku przypadkowego strzału policjanta. Fot. Łukasz Szełemej [PR Szczecin]
Są wstępne wyniki sekcji zwłok mężczyzny, który zginął w wyniku przypadkowego strzału policjanta.
Przyczyną śmierci był krwotok wewnętrzny, wywołany obrażeniami po uderzeniu kuli - poinformowała prokuratura.

Trwa śledztwo w sprawie zdarzenia sprzed dwóch dni. Wtedy to do szczecińskich policjantów zgłosił się mężczyzna, który twierdził, że dwóch napastników wywiozło go do lasu i groziło jemu i jego rodzinie domagając się pieniędzy.

Kolejne spotkanie z szantażystami odbyło się w asyście funkcjonariuszy w cywilu. W czasie próby zatrzymania mundurowy miał przypadkowo użyć broni. Od rykoszetu zginął jeden z prześladowców, drugiego ujęli policjanci. Mężczyzna usłyszał już zarzuty: pozbawienia wolności i usiłowania wymuszenia. Śledczy wystąpili też do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt dla zatrzymanego.

Jednocześnie sprawę wyjaśnia wydział wewnętrzny zachodniopomorskiej policji. Funkcjonariusz jest pod opieką psychologa.

Dodaj komentarz 4 komentarze

Funkcjonariuszowi należy się opieka psychologa, podobnie jak należy mu się lojalność, zaufanie i poparcie całego społeczeństwa... przynajmniej do czasu, gdyby obiektywne i rutynowe w takich sytuacjach postępowanie wyjaśniające wewnątrz policji - wykazało że działał on niewłaściwie do sytuacji. Trzeba wreszcie skończyć z tym "rozczulaniem się nad przestępcą"; odnoszę wrażenie, że nadal jak za czasów ogromnych wypaczeń lat dziewięćdziesiątych, zbyt wiele osób jest za poszkodowanym na własne ryzyko przestępcą, który ucierpiał w trakcie dokonywania czynności przestępczych, a policjant jako ten "stróż prawa" zawsze jest na cenzurowanym. Wielu malkontentów i gnojków będzie się na siłę doszukiwało winy policji za śmierć człowieka, ale do czasu gdy sami staną się ofiarami jakiegoś bandyty; wtedy jeszcze bardziej będą rozgłaszać pretensje "gdzie była Policja, to darmozjady... itp". Słowem - Policja zawsze winna. Powtarzam: czas by przestępcy brali na siebie całe ryzyko dokonywania przestępstw.
W wiadomości są błędy logiczne. Autorka pisze:
_______________Kolejne spotkanie z szantażystami odbyło się w asyście funkcjonariuszy w cywilu. W czasie próby zatrzymania mundurowy miał przypadkowo użyć broni._________________ Pytam, sąd tam ten "mundurowy" skoro policjanci przecież byli "w cywilu" ? Było kilku "tajniaków" a jeden "mundurowy", czy może autorka traktuje określenia "mundurowy" i Policjant" jako jednoznaczne. To też by był błąd, bo przecież policjant bez munduru nie przestaje być policjantem, szczególnie w czasie takiej akcji...
Winna w tej sprawie jest słabość państwa, które nie potrafi lub nie chce uporządkować spraw związanych ze zobowiązaniami. osoby nie zawsze uczciwe zbyt łatwo mogą się dziś nie wywiązać ze swoich zobowiązań materialnych, istnieją ogromne luki w prawie, możliwość przeciągania latami procesów o zapłatę, możliwości nie wykonania zapadłych i uprawomocnionych wyroków zobowiązujących dłużnika do zapłaty długu. Ludzie oszukani często zostają bezsilni po wyczerpaniu drogi prawnej, z wyrokiem w imieniu Rzeczpospolitej na papierze, wartym tyle co ten papier... Nic dziwnego, że tacy oszukani, dążąc pomimo wszystko do zmniejszenia swoich strat oraz pragnąc mimo wszystko tryumfu jakiejś elementarnej sprawiedliwości - mogą posuwać się czasem do sposobów odzyskiwania długu nie całkiem zgodnych z prawem albo i wręcz zaprzeczającym prawu, przestępczym. Ti oczywiście nikogo nie usprawiedliwia, ale jednak wskazuje na rzeczywiste pra-przyczyny wielu tragedii rodzinnych czy gospodarczych...
Mam nadzieję, żer sprawa tego wypadku nie przykryje sprawy ewentualnego długu. Jeśli człowiek który doniósł na Policję o zastraszaniu go, porwaniu do lasu itp rzeczywiście był i jest winien pieniądze tym którzy chcieli w ten sposób je odzyskać - pomimo takiego rozwoju wydarzeń będzie zmuszony ten dług zwrócić a przede wszystkim wyjaśnić, dlaczego dotychczas pieniędzy nie oddał. Sprawa tego długu - jako bezpośrednio związana z wypadkiem powinna być może zostać wyjaśniana równolegle z tą sprawą karną wobec drugiego z napastników.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty