Także szczecińskie firmy budowlane odczuwają skutki przedłużającej się zimy.
Przedsiębiorcy najprawdopodobniej stracą - w przypadku średnich i dużych firm - nawet kilkaset tysięcy złotych.
Np. by wylewać beton w niższych temperaturach, trzeba dodać do niego drogie dodatki. Gdy inwestycje stoją w miejscu - pracownicy zatrudnieni na etacie muszą dostać wynagrodzenie, a na koniec, niedokończony budynek, by móc prowadzić w nim niezbędne prace, musi zostać ogrzany.
- Zima utrudnia też prowadzenie wielu innych prac - mówi Lech Pieczyński, szef Klastra Budowlanego w Szczecinie. - Tam, gdzie mają być roboty drogowe, betonowe, okres zimy ogranicza możliwości prac.
Mrozy powodują też opóźnienia w wielu kontraktach - dodaje Szymon Kreft ze szczecińskiej firmy Calbud. - Kilka kontraktów, które są już umownie sformalizowane miało wystartować na początku marca, a przedłużająca się zima powoduje przestój.
Calbud prowadzi w Szczecinie kilka inwestycji. Firmy tej wielkości szacują, że na zimie, mogą stracić nawet kilkaset tysięcy złotych.
Np. by wylewać beton w niższych temperaturach, trzeba dodać do niego drogie dodatki. Gdy inwestycje stoją w miejscu - pracownicy zatrudnieni na etacie muszą dostać wynagrodzenie, a na koniec, niedokończony budynek, by móc prowadzić w nim niezbędne prace, musi zostać ogrzany.
- Zima utrudnia też prowadzenie wielu innych prac - mówi Lech Pieczyński, szef Klastra Budowlanego w Szczecinie. - Tam, gdzie mają być roboty drogowe, betonowe, okres zimy ogranicza możliwości prac.
Mrozy powodują też opóźnienia w wielu kontraktach - dodaje Szymon Kreft ze szczecińskiej firmy Calbud. - Kilka kontraktów, które są już umownie sformalizowane miało wystartować na początku marca, a przedłużająca się zima powoduje przestój.
Calbud prowadzi w Szczecinie kilka inwestycji. Firmy tej wielkości szacują, że na zimie, mogą stracić nawet kilkaset tysięcy złotych.