Szczecińska Lista Przebojów
Radio SzczecinRadio Szczecin » Szczecińska Lista Przebojów » ARCHIWUM » SZYMON NADAJE
Dziesiątego grudnia 2009 roku miałem zobaczyć i usłyszeć Depeche Mode w dublińskiej hali O2. Niestety, okazało się, że tego samego dnia zagra w tym mieście zespół The Mars Volta. Co prawda trudno przewidzieć, co się wydarzy jutro, ale przeczuwałem, że skład Mars Volty jest mniej stabilny, nieprzewidywalny... Natomiast Depeche Mode to od lat świetnie naoliwiona maszyna koncertowa. Dlatego zdecydowałem się sprzedać bilet na DM i zobaczyć w akcji Mars Voltę. Tym razem trafiłem w dziesiątkę. Pod koniec 2012 roku The Mars Volta ogłosili, że rozwiązują zespół, a ja, po czterech latach od poprzedniej daty trafiłem na koncert Depeche Mode. Kolejna płyta - kolejna wielka trasa koncertowa. Znów w hali O2, znów sold out, wyprzedane! Pomimo tego, że nie jestem fanatykiem grupy, czułem lekkie podekscytowanie przed wyjściem muzyków na scenę. Bo jakoś trudno przejść obok nich obojętnie, obok ich historii (długiej i obfitującej w wiele dramatycznych momentów) oraz progresu muzycznego, który przeszli przez lata.
Zaczęli koncert od "Welcome To My World", najlepszej, według mnie, piosenki z albumu "Delta Machine". Potem już posypały się hiciory. Doskonały "Walking In My Shoes" (mój osobisty nr 1 z całej dyskografii grupy) zabrzmiał ciężej niż w wersji studyjnej - po prostu PERFEKCYJNIE! Niesamowite uczucie wywrzeszczeć ten refren z tysiącami innych gardeł. "Black Celebration" nie był może najbardziej przebojowym albumem w historii DM, ale utwór tytułowy to dla zagorzałych depeszowców prawdziwa uczta! "Policy Of Truth", "Behind The Wheel", "A Question Of Lust" i oczywiście te dwa najsłynniejsze, nieśmiertelne klasyki, kowerowane wszędzie i przez wszystkich, których tytułów nie muszę nawet teraz wymieniać, a które zakończyły podstawowy set występu. Stały punkt DeeMowskich koncertów, czyli akustyczny secik w wykonaniu Martina Gore'a też się pojawił. Podczas europejskiej części trasy nieliczni szczęśliwcy mogli usłyszeć "Home", a nawet "Judas"! Były to jednak wyjątki. Większość miast (także Dublin) otrzymała podobny zestaw: "Shake The Disease" oraz "But Not Tonight". Spocony pięćdziesięcioletni Martin Gore w połyskującym, obcisłym stroju śpiewający fortepianową balladkę wyglądał trochę komicznie i trochę obleśnie. Najważniejsze, że śpiewał bez zarzutu. Szczególnie ta druga zrobiła na mnie wrażenie, nie rozpoznałem jej, sprawdziłem później - okazało się, że to strona B singla "Stripped" w oryginale taneczna wprost na parkiety, tu wyciszona i delikatna. I tu nastąpiło coś, co lubię najbardziej. Po zakończeniu, kiedy reszta zespołu wracała na scenę, tłum ludzi wciąż nucił linię melodyczną poprzedniego utworu, podchwycił to Dave Gahan i dał znak muzykowi obsługującemu keyboard, aby podtrzymać ten moment. Magia koncertu! Martin Gore nie krył wzruszenia.
Wyjście na bis to czysta formalność. I kolejna porcja przebojów. Oto jak można pogodzić fanów rocka i dyskoteki: najpierw "Just Can't Get Enough", a potem "I Feel You"! :) I to był jedyny moment, kiedy sięgnęli tak głęboko w przeszłość, do początków lat 80tych. Nie zagrali też nic z albumów "Ultra" i "Exciter", więc wielbiciele tych płyt mieli pewnie powód by sobie troszkę pomarudzić.
Jeśli chodzi o oprawę sceniczną to panowie z wiekiem coraz bardziej się rozleniwiają. Żadnych "fajerwerków", jedynie telebim za muzykami wyświetlający różne obrazy. Mi najbardziej podobał się ten z nieruchomymi, upajającymi się ciszą, 'przyklejonymi' do szyby postaciami, które po zakończeniu piosenki "Enjoy The Silence" wstały i sobie poszły. W przypadku tego zespołu płacimy grube pieniążki za markę Depeche Mode, a nie za show sceniczne. Ja jestem zaspokojony, jeśli chodzi o DM na żywo. Warto było, pomimo tego, że ostatni świetny album nagrali jeszcze w latach 90tych, a z ostatnich trzech można by złożyć jeden niezły. Poza tym Gahana w sumie od ponad piętnastu lat mogło już nie być wśród nas... ale dostał jeszcze jedną szansę. Niech zatem nagrywają i koncertują, ile wlezie.

SETLISTA:

Welcome to My World Angel Walking in My Shoes Precious Black Celebration Should Be Higher Policy of Truth The Child Inside But Not Tonight (Acoustic; Sung by Martin) Heaven Behind the Wheel A Pain That I'm Used To A Question of Time Enjoy the Silence Personal Jesus BIS: Shake the Disease (Acoustic; Sung by Martin) Halo Just Can't Get Enough I Feel You Never Let Me Down Again
 

Zobacz także

2017-01-24, godz. 22:25 RELACJA Z KONCERTU Szymon Jastrzębski BLUES PILLS Voodoo Lounge, Dublin 04.11.2016 W 2011 roku dwóch Amerykanów, Zack Anderson i Cory Berry, basista i perkusista grupy Radio Moscow, wypatrują gdzieś… » więcej 2016-07-14, godz. 08:18 RELACJA Z KONCERTU Szymon Jastrzębski MAX RICHTER ENSEMBLE From Sleep and The Blue Notebooks National Concert Hall, Dublin 29.05.2016 Tak się złożyło, że dwudziestego dziewiątego maja wielotysięczny… » więcej 2016-05-24, godz. 11:11 RELACJA Z KONCERTU Szymon Jastrzębski JULIA HOLTER The Button Factory, Dublin, 17.02.2016 Pierwszy raz widziałem Julię w 2012 roku na małej scenie festiwalu Forbidden Fruit. Kupiłem całodniowy… » więcej 2016-01-13, godz. 10:13 SZYMON JASTRZĘBSKI Relacja z koncertu U2 INNOCENCE + EXPERIENCE 3Arena, Dublin, Irlandia, 24.11.2015 » więcej 2015-08-31, godz. 21:24 SZYMON JASTRZĘBSKI Relacja z koncertu BECK gość specjalny: JONNY GREENWOOD Grounds of Royal Hospital Kilmainham Dublin, 17.06.2015 Radiohead with special guest Beck. Taki napis widniał na jednym… » więcej 2015-04-21, godz. 10:57 SZYMON JASTRZĘBSKI Relacja z koncertu PETER GABRIEL Back To Front Dublin, 3 Arena 10 grudnia 2014 Czekałem na ten moment od wielu lat. Czekałem na dzień, kiedy będę mógł pierwszy raz w życiu… » więcej 2014-12-15, godz. 01:25 SZYMON JASTRZĘBSKI Relacja z koncertu LYKKE LI Vicar Street, Dublin 16 listopada 2014 Pamiętacie singlowy "Sadness Is A Blessing" z poprzedniej płyty? Dziewczyna wyprzedziła (lub przepowiedziała… » więcej 2014-12-15, godz. 01:17 SZYMON JASTRZĘBSKI Relacja z koncertu MARISSA NADLER The Button Factory, Dublin 6 września 2014 Pierwszym utworem Marissy Nadler, jaki usłyszałem, był "Diamond Heart" z nowego wówczas albumu… » więcej 2014-10-19, godz. 21:13 SZYMON JASTRZĘBSKI Relacja z koncertu KATE BUSH Eventim Apollo, Londyn 12 września 2014 Dziś, kiedy czytam najnowsze artykuły o Kate Bush, mnożą się określenia takie jak: genialna, najważniejsza… » więcej 2014-07-21, godz. 22:24 SZYMON JASTRZĘBSKI Relacja z koncertu CAT POWER The Olympia Theatre, Dublin 16 lipca 2014 Czasami ktoś pyta o najlepszy koncert, jaki widziałem w życiu. Nie mam jednoznacznej odpowiedzi na takie… » więcej
12345