Popularni miedziowi w tym sezonie na wyjeździe przegrali tylko dwa pojedynki a wygrali pięć spotkań. Komplet punktów lubinianie wywalczyli między innymi w Warszawie z Legią, w Poznaniu z Lechem i w Białymstoku z prowadzącą w tabeli Jagiellonią.

Obrońca szczecińskiej jedenastki Mateusz Lewandowski zapewnia, że dobrze zna styl gry rywala i chce zwycięstwem pożegnać się z kibicami Dumy Pomorza.

- Wiemy, jaka to jest drużyna i mamy plan na ten mecz. Znamy ich wartość. Bardzo nam zależy, żeby dobrze zakończyć tę dobrą rundę. Mam nadzieję, że trzy punkty zostaną w Szczecinie - powiedział Lewandowski.

Oba zespoły sąsiadują ze sobą w tabeli. Gospodarze z 25 punktami są na 7. pozycji, a goście mają dwa punkty więcej i zajmują 6. miejsce. W pierwszej rundzie w Lubinie był remis 1:1.

- Zagłębie to niewygodny rywal - uważa trener Pogoni Kazimierz Moskal. - W ostatnich meczach przydarzyło się im kilka słabszych występów. Mecz w Niecieczy pokazał jednak, że wrócili na właściwą ścieżkę. Każdy mecz jest trudny i trzeba podejść do przeciwnika z respektem.

- Trener Stokowiec i jego zawodnicy bardzo dobrze współpracują - mówi o rywalach bramkarz Pogoni Jakub Słowik. - Zagłębie to ciężki rywal, ale my jesteśmy dobrze przygotowani i będziemy chcieli podziękować kibicom za ten rok.

Jarosław Jach - obrońca Zagłębia - zapewnia, że jego drużyna ma potencjał, aby w Szczecinie powalczyć o trzy punkty.

- Trener Stokowiec ma komfort, bo może operować wieloma zawodnikami. Czujemy się podbudowani mamy szansę wywieźć korzystny rezultat ze Szczecina - zapowiada Jach.

Piątkowe spotkanie Pogoni z Zagłębiem Lubin rozpocznie się o godzinie 18 na stadionie przy ulicy Twardowskiego w Szczecinie.