Życie milinów Amerykanów w najbliższych tygodniach zdominują finałowe rozgrywki koszykarskiej ligi NCAA. W Stanach Zjednoczonych rozpoczął się "March Maddnes"’, czyli marcowe szaleństwo. O mistrzostwo uniwersyteckie Stanów Zjednoczonych walczy 68 zespołów. Turniej jest bardzo emocjonujący, gdyż przegrany od razu odpada z rywalizacji.
Nieoficjalne obliczenia mówią, że wartość nielegalnych zakładów przekracza 7 miliardów dolarów - kibice studenckiej koszyków, za pieniądze, między sobą, zakładają się o wyniki. Spotkania rozgrywane są w systemie 2 x 20 minut. Studenci-koszykarze nie otrzymują żadnych gratyfikacji finansowych. Wśród nich do czołówki należy Polak, Przemysław Karonowski z Gonzagi Buldogs.
Transmisje z "March Maddnes"’ w USA przeprowadzane są w większej liczbie stacji telewizyjnych niż igrzyska olimpijskie. Mecze pierwszych dwóch rund rozpoczynają się często w południe.
Amerykanie, jeśli tylko mogą, starają się oglądać je w pracy, a tylko z tego powodu tutejsza gospodarka notuje blisko 4 miliardy dolarów strat. Szefowie NCAA, za podpisanie kontraktu na pokazywanie tej części rozgrywek do 2025 roku, zainkasowali 11 miliardów dolarów.
Turniej zakończy się na początku kwietnia.
Transmisje z "March Maddnes"’ w USA przeprowadzane są w większej liczbie stacji telewizyjnych niż igrzyska olimpijskie. Mecze pierwszych dwóch rund rozpoczynają się często w południe.
Amerykanie, jeśli tylko mogą, starają się oglądać je w pracy, a tylko z tego powodu tutejsza gospodarka notuje blisko 4 miliardy dolarów strat. Szefowie NCAA, za podpisanie kontraktu na pokazywanie tej części rozgrywek do 2025 roku, zainkasowali 11 miliardów dolarów.
Turniej zakończy się na początku kwietnia.