Drużyna trenera Adriana Struzika przegrała na wyjeździe z Vistalem Gdynia 22:23 w drugiej kolejce Superligi.
Do przerwy szczecinianki przegrywały 9:13. Na trzy minuty przed zakończeniem pojedynku po rzucie skrzydłowej Pogoni Joanny Gadziny był remis 20:20. Niestety ostatnie 180 sekund to był popis bramkarki Vistalu Małgorzaty Gapskiej, która zatrzymała nasze panie na drodze po zwycięstwo.
Gdynianki po rzutach reprezentantek kraju Joanny Kozłowskiej i Katarzyny Janiszewskiej uzyskały trzybramkową przewagę, której już nasze panie nie zdołały zniwelować. Trafiły do siatki Patrycja Noga i równo z końcową syreną Chorwatka Valentina Blazević ale trzy punkty w tym zaciętym boju zdobyły szczypiornistki mistrza Polski Vistalu Gdynia.
Warto dodać, że po 10 minutach mecz został przerwany z powodu przeciekającego dachu gdyńskiej hali i piłkarki ręczne powróciły na parkiet po przymusowej godzinnej przerwie.
Gdynianki po rzutach reprezentantek kraju Joanny Kozłowskiej i Katarzyny Janiszewskiej uzyskały trzybramkową przewagę, której już nasze panie nie zdołały zniwelować. Trafiły do siatki Patrycja Noga i równo z końcową syreną Chorwatka Valentina Blazević ale trzy punkty w tym zaciętym boju zdobyły szczypiornistki mistrza Polski Vistalu Gdynia.
Warto dodać, że po 10 minutach mecz został przerwany z powodu przeciekającego dachu gdyńskiej hali i piłkarki ręczne powróciły na parkiet po przymusowej godzinnej przerwie.