Przeciwnikiem byłego mistrza świata z Wałcza będzie Włoch Leonardo Damian Bruzzese. Walka odbędzie się 30 września w Rydze, w ramach turnieju World Boxing Super Series.
Pięściarz z Wałcza wystąpi jako tzw. pierwszy rezerwowy. Do głównego turnieju przystąpić może dopiero na następnej gali, w razie kontuzji któregoś z podstawowych pięściarzy. Rezerwowy musi być jednak przygotowany, dlatego też walczy na każdej z turniejowych gal. Zawody rozgrywane są systemem pucharowym. Leonardo Damian Bruzzese wygrał 18 walk i przegrał trzy. Rekord Głowackiego to 27 zwycięstw i jedna porażka. "Główka" jednak nie lekceważy rywala.
- Nastawiam się na ciężką walkę, ale jak będzie, zobaczymy - zaznacza pięściarz.
Krzysztof Głowacki ma poważne ambicje.
- Wskoczyć do turnieju, zaboksować o mistrzostwo i zrewanżować się Usykowi - podkreśla Głowacki.
Zwycięzca World Boxing Super Series zdobędzie cztery mistrzowskie pasy, trofeum Muhammada Alego i 11 mln dolarów.
Krzysztof Głowacki po raz ostatni walczył w czerwcu nokautując w piątej rundzie Hiznia Altunkayę. Pas mistrza świata federacji WBO w wadze junior ciężkiej stracił rok temu przegrywając na punkty z Oleksandrem Usykiem.
- Nastawiam się na ciężką walkę, ale jak będzie, zobaczymy - zaznacza pięściarz.
Krzysztof Głowacki ma poważne ambicje.
- Wskoczyć do turnieju, zaboksować o mistrzostwo i zrewanżować się Usykowi - podkreśla Głowacki.
Zwycięzca World Boxing Super Series zdobędzie cztery mistrzowskie pasy, trofeum Muhammada Alego i 11 mln dolarów.
Krzysztof Głowacki po raz ostatni walczył w czerwcu nokautując w piątej rundzie Hiznia Altunkayę. Pas mistrza świata federacji WBO w wadze junior ciężkiej stracił rok temu przegrywając na punkty z Oleksandrem Usykiem.