To będzie spotkanie starych dobrych znajomych: koszykarze Kinga Szczecin zmierzą się w niedzielę - na wyjeździe - z Polpharmą Starogard Gdański w w rozgrywkach o mistrzostwo Polski. W ekipie Wilków Morskich występują dwaj byli gracze Polpharmy: Łukasz Diduszko i Litwin Martynas Paliukenas.
Trenerem szczecinian jest Mindaugas Budzinauskas, który poprzednio był szkoleniowcem popularnych Kociewskich Diabłów. Rozgrywającym zespołu ze Starogardu Gdańskiego jest natomiast były koszykarz Kinga Marcin Flieger. Grający w szczecińskiej drużynie Łukasz Diduszko przyznaje, że Wilki Morskie czeka trudna przeprawa w walce o zwycięstwo.
- Jedziemy do "kociewskiego piekła", będzie to bardzo ciężki pojedynek. I nawet nie dlatego, że jest różnica w tabeli, bo jesteśmy tu sąsiadami, ale ze względu na kibiców: naprawdę potrafią zgotować piekło! Trzeba będzie do meczu podejść z dużą energią i chłodną głową, chcemy im się zrewanżować za przegraną u siebie, bo wtedy nas rozbili. Mam nadzieję, że wystarczy skupić się na taktyce i zrobić swoje - zapowiada Diduszko.
Niedzielne spotkanie koszykarzy Polpharmy z Kingiem Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 w Starogardzie Gdańskim.
- Jedziemy do "kociewskiego piekła", będzie to bardzo ciężki pojedynek. I nawet nie dlatego, że jest różnica w tabeli, bo jesteśmy tu sąsiadami, ale ze względu na kibiców: naprawdę potrafią zgotować piekło! Trzeba będzie do meczu podejść z dużą energią i chłodną głową, chcemy im się zrewanżować za przegraną u siebie, bo wtedy nas rozbili. Mam nadzieję, że wystarczy skupić się na taktyce i zrobić swoje - zapowiada Diduszko.
Niedzielne spotkanie koszykarzy Polpharmy z Kingiem Szczecin rozpocznie się o godzinie 18 w Starogardzie Gdańskim.