Zamknięte biura i urzędy w Urugwaju w godzinach meczu, bo od 1950 roku Urusi nie zdobyli mistrzostwa świata. Mobilizacja kibiców - choć patrząc na gości zza oceanu - to tu w Rosji Urugwajczycy wyraźnie przegrywają z Kolumbijczykami, Argentyńczykami, Brazylijczykami, ale także z Meksykanami, którzy ciągle pozostali w Rosji.

I choć wydaje się, że minimalnie większe szanse mają Francuzi, to jednak z trójkolorowymi nie muszą przegrać, jeżeli zagrają jak zwykle: konsekwentnie taktycznie, zdecydowanie w obronie i skutecznie w ataku.

Podstawowe pytanie: czy zagra Cavani? Jamesa Kolumbii - w poprzedniej rundzie, z Anglikami - brakowało wyraźnie. Więcej atutów, chyba jednak po stronie trójkolorowych. W zasadzie drużyna kompletna: Mbappe i Griezmann, ale także pozostali w bardzo dobrej dyspozycji.

Ciekawe pojedynki klubowe: Cavani versus Mbappe, Griezmann kontra Godin i Gimenez, wicemistrz Europy sprzed dwóch lat przeciwko drużynie, która w ostatnim Copa America nie wyszła z grupy. Urugwaj jednak jeszcze nigdy z Francją nie przegrał. I - co ciekawe - aż cztery z sześciu spotkań kończyły się bezbramkowymi remisami.

Spotkanie w Niżnym Nowogrodzie może być najlepszym meczem tych mistrzostw.

Mecz Francja - Urugwaj rozpocznie się o godzinie 16.

W drugim piątkowym ćwierćfinale Brazylia zagra w Kazaniu z Belgią o godz. 20.