Anglia zagra w Moskwie z Chorwacją w półfinale piłkarskich mistrzostw świata. Ostatni raz Anglicy grali w półfinale mundialu w 1990 roku i przegrali wówczas z Niemcami. Komentatorzy na Wyspach są jednak przekonani, że w środowym spotkaniu z Chorwacją to drużyna Garetha Southgate'a jest faworytem.
Pod względem fizycznym powinniśmy być lepsi - pisze Guardian przypominając, że Chorwaci rozegrać musieli dogrywkę i wziąć udział w rzutach karnych. Intensywność naszego pojedynku ze Szwecją była nieporównywalna z tą obecną podczas bitwy Chorwacji i Rosji - pisze dziennik.
Przewidywany wynik? Wg gazety: 2-1 dla Anglii, bo na Wyspach dominuje przekonanie, że to ekipa Garetha Southgate'a jest faworytem. Ale BBC ostrzega: para Rakitić i Modrić, jeśli tylko będą mieć swój dzień, sprawi Anglikom kłopoty. Długimi momentami Anglicy mogą nawet nie powąchać piłki - ostrzega serwis.
Tym razem Anglicy będą mieli większe wsparcie kibiców. Na meczu ze Szwecją fanów z Anglii było ok. 3,5 tysiąca. Od tego czasu lotniska na Wyspach przeżywają oblężenie: kierunek Moskwa! Organizatorzy spodziewają się ok. 10 tys. fanów z Wysp.
Mecz rozpocznie się o godz. 20.
We wtorek miejsce w finale MŚ zapewnili sobie Francuzi, którzy pokonali Belgów 1:0.
Przewidywany wynik? Wg gazety: 2-1 dla Anglii, bo na Wyspach dominuje przekonanie, że to ekipa Garetha Southgate'a jest faworytem. Ale BBC ostrzega: para Rakitić i Modrić, jeśli tylko będą mieć swój dzień, sprawi Anglikom kłopoty. Długimi momentami Anglicy mogą nawet nie powąchać piłki - ostrzega serwis.
Tym razem Anglicy będą mieli większe wsparcie kibiców. Na meczu ze Szwecją fanów z Anglii było ok. 3,5 tysiąca. Od tego czasu lotniska na Wyspach przeżywają oblężenie: kierunek Moskwa! Organizatorzy spodziewają się ok. 10 tys. fanów z Wysp.
Mecz rozpocznie się o godz. 20.
We wtorek miejsce w finale MŚ zapewnili sobie Francuzi, którzy pokonali Belgów 1:0.