Polscy piłkarze zagrają w czwartek na Stadionie Śląskim w Chorzowie z Portugalią w ramach rozgrywek Ligi Narodów. W tabeli grupy 3. poziomu A Ligi Narodów Polacy mają na koncie wyjazdowy remis z Włochami, z którymi zwyciężyli Portugalczycy.
W czwartkowym meczu nie zagra Cristiano Ronaldo. Zdaniem Kamila Glika, obrońcy reprezentacji Polski nieobecność Ronaldo nie oznacza, że Portugalia będzie dużo słabszym przeciwnikiem.
- Nie uważam, że jakość drużyny drastycznie spadnie, bo mają wielu świetnych zawodników, kilku z nich znam osobiście, uważam, ze czeka nas fajne widowisko! - zapowiedział Kamil Glik.
Glik przypomina przegrany przez Polaków ćwierćfinał mistrzostw Europy w 2016 roku i dodaje, że czwartkowy mecz będzie okazją do rewanżu.
- Graliśmy przeciwko sobie na mistrzostwach Europy, w naszych głowach wspomnienia wracają, myślę, że jest to dobra okazja, żeby im się za tę porażkę zrewanżować i sobie ją osłodzić - wierzy Kamil Glik.
Mecz Polska - Portugalia rozpocznie się o godz. 20.45.
- Nie uważam, że jakość drużyny drastycznie spadnie, bo mają wielu świetnych zawodników, kilku z nich znam osobiście, uważam, ze czeka nas fajne widowisko! - zapowiedział Kamil Glik.
Glik przypomina przegrany przez Polaków ćwierćfinał mistrzostw Europy w 2016 roku i dodaje, że czwartkowy mecz będzie okazją do rewanżu.
- Graliśmy przeciwko sobie na mistrzostwach Europy, w naszych głowach wspomnienia wracają, myślę, że jest to dobra okazja, żeby im się za tę porażkę zrewanżować i sobie ją osłodzić - wierzy Kamil Glik.
Mecz Polska - Portugalia rozpocznie się o godz. 20.45.