Hubert Hurkacz, najlepszy obecnie polski tenisista robi furorę w Stanach Zjednoczonych. W piątek, na prestiżowym turnieju rangi ATP Masters odprawił rozstawionego z numerem 3. Austriaka Dominica Thiema. W niedzielę, w trzeciej rundzie zagra z nadzieją Kanadyjskiego tenisa Felixem Auger Aliassim.
Hubert Hurkacz to bardzo skromny, ale zaraz sympatyczny człowiek, po którym nie widać zdenerwowania czy emocji. Gra z najlepszymi na świecie bez żadnych kompleksów. Jeszcze rok temu był na początku trzeciej setki rankingu ATP; po turnieju w Miami awansuje do czwartej dziesiątki.
W niedzielę, w trzeciej rundzie Polak zagra z Kanadyjczykiem Felixem Auger Alassim i teoretycznie wydawać się może, że to najłatwiejszy dla niego przeciwnik, z którym dotychczas grał na Florydzie.
Hubert Hurkacz nie zgadza się z tą oceną.
- Na papierze się nie gra! Felix pokonał niesamowitych zawodników, też jest na fali wznoszącej. Niedługo będzie w topie na ATP. To będzie ciekawe wyzwanie, bo on też walczy o najlepsze rezultaty - powiedział Hurkacz.
Pojedynek wstępnie zaplanowano na godzinę 20.30 czasu polskiego.
W niedzielę, w trzeciej rundzie Polak zagra z Kanadyjczykiem Felixem Auger Alassim i teoretycznie wydawać się może, że to najłatwiejszy dla niego przeciwnik, z którym dotychczas grał na Florydzie.
Hubert Hurkacz nie zgadza się z tą oceną.
- Na papierze się nie gra! Felix pokonał niesamowitych zawodników, też jest na fali wznoszącej. Niedługo będzie w topie na ATP. To będzie ciekawe wyzwanie, bo on też walczy o najlepsze rezultaty - powiedział Hurkacz.
Pojedynek wstępnie zaplanowano na godzinę 20.30 czasu polskiego.