Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz
Reklama
Zobacz

Adam Buksa zdobył pierwszą bramkę dla Pogoni w meczu z Legią. Fot. twitter.com/PogonSzczecin
Adam Buksa zdobył pierwszą bramkę dla Pogoni w meczu z Legią. Fot. twitter.com/PogonSzczecin
King Wilki Morskie Szczecin - HydroTruck Radom. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
King Wilki Morskie Szczecin - HydroTruck Radom. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
SPR Pogoń Szczecin - Metraco Zagłębie Lubin 27:25. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
SPR Pogoń Szczecin - Metraco Zagłębie Lubin 27:25. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Stocznia Szczecin
Fot. Stocznia Szczecin
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
King Wilki Morskie Szczecin - HydroTruck Radom. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
King Wilki Morskie Szczecin - HydroTruck Radom. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Piotr Lisek z OSOT-u Szczecin w tym roku wynikiem 6 metrów 2 centymetry ustanowił nowy rekord Polski. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Piotr Lisek z OSOT-u Szczecin w tym roku wynikiem 6 metrów 2 centymetry ustanowił nowy rekord Polski. Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin]
Wzloty i upadki - sukcesy i problemy finansowe - taki był 2019 rok w wykonaniu szczecińskich zespołów.
Najważniejsze rozstrzygnięcia poznaliśmy w maju. Koszykarze Kinga Szczecin w I rundzie fazy play-off Energa Basket Ligi przegrali z Polskim Cukrem Toruń. W rywalizacji 0:3. "Twardych Pierników" nie udało się ugryźć, chociaż rywalizacja nie była jednostronna.

- No nie da się wygrać przy 14 niecelnych osobistych i tylu stratach. W tym meczu mieliśmy ich 17. "Kiko" [przyp. red. - Paweł Kikowski] zrobił też taką głupią stratę - to był ważny moment. Martynas podał tak, przez całe boisko, zupełnie do nikogo - mówił po ostatnim meczu poprzedniego sezonu center szczecińskiej drużyny Mateusz Bartosz.

Wcześniej rozgrywki zakończyli koszykarze Spójni Stargard, którzy nie zdołali zakwalifikować się do fazy play-off zajmując w mistrzostwach Polski 13 miejsce.

Również w maju - sezon ligowy zakończyli piłkarze Pogoni Szczecin. Podopiecznym trenera Kosty Runjaicia udało się w ostatnim meczu pokonać 3:0 Cracovię. Trafiali Benyamina, Kozulj i Majewski. Pogoń zakończyła sezon na 7. pozycji, a Mistrzem Polski po raz pierwszy w historii zostali piłkarze Piasta Gliwice.

Mamy czerwiec, a kibice ze Szczecina przeżywają prawdziwe déjà vu.

- Wszyscy wiemy jak długo nie było siatkówki w Szczecinie i to co teraz może się wydarzyć, może ją znowu skreślić, nie na lata a na dekady - kiedy upadała siatkarska Stocznia Szczecin, o czym ze łzami w oczach mówił trener Michał Mieszko Gogol. Już w czerwcu 2019 roku ze sportowej mapy Polski zniknęły piłkarki ręczne SPR Pogoni.

Kibiców lokalnego sportu ucieszył pewnie Piotr Lisek, który w lipcu ustanowił nowy absolutny rekord Polski w skoku o tyczce. Zawodnik OSOT-u Szczecin osiągnął wynik: 6 metrów i 2 centymetry podczas mityngu w Monako.

Popisali się również piłkarze nożni Dumy Pomorza, którzy po 36 latach wygrali z Legią przy Łazienkowskiej w Warszawie. Wygrana w stolicy nie przyszła łatwo.

- Zapisaliśmy się w historii, ale ten mecz daje nam trzy punkty, jak każdy inny. Szkoda tej pierwszej połowy, bo mieliśmy kilka fajnych sytuacji. Tych kontrataków szkoda, bo kilka razy odbieraliśmy piłkę, jechaliśmy trzech na dwóch. Bardzo dużo siły ten mecz kosztował - mówił po spotkaniu kapitan Pogoni Kamil Drygas. Niestety, środkowego pomocnika nie oglądaliśmy na boiskach Ekstraklasy zbyt długo. Zawodnik szczecińskiej drużyny doznał poważnej kontuzji podczas lipcowego meczu z Arką Gdynia. Obowiązki lidera przejął Sebastian Kowalczyk.

W sierpniu "lekkoatletyczna uczta przy ulicy Litewskiej". Mityng im. Wiesława Maniaka w Szczecinie. W skoku o tyczce tryumfował Piotr Lisek z wynikiem 5.81.

- Cieszę się bardzo, to jest bardzo wysoko - muszę was uświadamiać ciągle. Dosyć dużo komentarzy dostaję od tych sześciu metrów. Jestem bardzo zadowolony i cieszę się, że mogłem się z dobrej strony pokazać przed szczecińską publicznością - mówił Lisek.
Drugi był inny Polak Paweł Wojciechowski. W pchnięciu kulą najlepszy był mistrz Europy, Michał Haratyk.

Wrzesień przyniósł nam siedem medali kolarzy Piasta Szczecin w Mistrzostwach Polski w kolarstwie torowym elity. Cztery z nich zdobył 34-letni torowiec Kamil Kuczyński.

Niestety w październiku - kolejny cios dla szczecińskiego sportu - upadła futsalowa Pogoń '04.

- Jak byśmy się utrzymali, to środki byśmy pewnie dostali z konkursu z Ekstraklasy - tłumaczył prezes futsalistów Krzysztof Bober.

Prezesowi zabrakło pieniędzy między innymi na pensje zawodników. Jego zdaniem to miasto powinno bardziej wesprzeć finansowo drużynę. Urzędnicy odpowiadali, że takiej opcji nie było ze względu na nierozliczone dotacje z początku roku.

Listopad z kolei to miesiąc Stali Mielec. Właśnie ta drużyna, a dokładnie jej sekcja piłki nożnej, była katem dla drużyn z regionu. Dwa razy w Pucharze Polski. Pomimo planów do walki w rozgrywkach.

- Obserwowaliśmy naszego przeciwnika, wiemy w jaki sposób gra. W dwóch ostatnich meczach Stal nie była najlepsza. Przed nami jednak trudny mecz. Chcemy jak najwyżej awansować w Pucharze Polski. Mamy nadzieję, że opuścimy boisko, jako zwycięzcy - jak mówił przed meczem szkoleniowiec Dumy Pomorza Kosta Runjaić.
Niestety, wygrać się nie udało, bo Stal pokonała Portowców 2:0. W 1/8 finału drużyna z Mielca trafiła na Błękitnych Stargard, których również wyeliminowała z Pucharu Polski zwyciężając 2:1.

Również w listopadzie zapadła decyzja, że trener Kinga Szczecin Mindaugas Budzinauskas będzie musiał opuścić drużynę. Popularny "Budzik" musiał ponownie poddać się leczeniu onkologicznemu. Obowiązki pierwszego trenera szczecińskiej drużyny przejął jego asystent Łukasz Biela.

W grudniu serwisy informacyjne Radia Szczecin podały, że turniej tenisowy Pekao Szczecin Open został wybrany najlepszym challengerem na świecie. W dodatku po raz trzeci. Wyróżnienie przyznawane jest w oparciu o głosy zawodników, którzy brali udział w turnieju. Poprzednio szczecińska impreza zdobywała ten tytuł w 2002 oraz 2016 roku.

Hitem grudniowych wieści z boisk i stadionów było jednak odejście napastnika Pogoni Szczecin - Adama Buksy.

- Jak przyjechałem byłem zszokowany, jak tutaj jest pięknie. Wszystko, co w klubie zobaczyłem, wywarło na mnie ogromne wrażenie. Czuję się tutaj fantastycznie- mówił dla telewizji swojego nowego klubu, amerykańskiego New England Revolution, Adam Buksa. Ekipa z Bostonu nowy sezon rozpocznie 29 lutego, spotkaniem przeciwko zespołowi Montreal Impact.

2019 rok to wzloty i upadki - jak zawsze. Straciliśmy dwa zespoły ze sportowej mapy Polski - kolejne po upadku siatkarskiej Stoczni Szczecin. W miejsce wszystkich tych zespołów pojawiły się nowe projekty: Za zatopioną Stocznię Szczecin - Stalpro Błyskawica. W miejsce szczypiornistek Pogoni - Kusy Szczecin, a za piłkarzy halowych - ekipa Futsal Szczecin. Wszyscy, zaczynają jednak od najniższych klas rozgrywkowych.

Z drugiej strony koszykarze Kinga Szczecin i Spójni Stargard mają aspiracje do walki o play-offy w Energa Basket Lidze. Aspiracje i możliwości dodajmy. Siatkarki Chemika Police zagrają pod koniec stycznia w Szczecinie w 1/8 finału siatkarskiej Ligi Mistrzów z hiszpańskim Dimurol La Laguna. Piłkarze Pogoni Szczecin "zimują" na najniższym stopniu podium w PKO Bank Polski Ekstraklasie.
Relacja Bartłomieja Czetowicza.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

12345
12345
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty