Radio SzczecinRadio Szczecin » Sport
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Fot. Robert Stachnik [Radio Szczecin/Archiwum]
Najbliższe miesiące będą niezwykle ważne dla polskiej koszykówki. Reprezentacja mężczyzn, która w ubiegłym roku zajęła ósme miejsce w mistrzostwach świata, powalczy o awans do mistrzostw Europy oraz pierwszą od 40 lat olimpijską kwalifikację.
Turniej kwalifikacyjny zostanie rozegrany w drugiej połowie czerwca w Kownie na Litwie. "Biało-czerwoni" w fazie grupowej zmierzą się z drużynami Słowenii i Angoli, a awans uzyska tylko zwycięzca turnieju.

Na sukces kadry Mike'a Taylora liczy prezes Polskiego Związku Koszykówki Radosław Piesiewicz.

- Czujemy, podobnie jak sami zawodnicy, że może to być niesamowity rok. W Kownie zagramy od 23 czerwca. Mam nadzieję, że do 28 czerwca, bo to oznaczałoby, że wystąpimy w wielkim finale, gdzie prawdopodobnie czeka nas mecz z Litwinami. To jest nasze marzenie w tym roku. Przypomnę, że na awans do mistrzostw świata czekaliśmy jeszcze dłużej, bo 52 lata. W ubiegłym roku nie dawano nam większych szans, a nasi zawodnicy dokonali tego, wygrywając chociażby z Chorwatami, którzy mieli w składzie gwiazdy z NBA. Dlatego zwycięstwo nad Słoweńcami też jest możliwe. Nasi koszykarze będą chcieli sprawić niespodziankę i pokazać lwi pazur. A zwieńczeniem udanego turnieju niech będzie zwycięstwo w finale nad Litwinami przed ich publicznością. Pamiętamy przecież triumf w meczu z gospodarzami na mistrzostwach świata w Chinach - mówi prezes PZK.

Radosław Piesiewicz zaznaczył, że podstawowym celem naszej kadry jest awans do mistrzostw Europy.

- Kwalifikacje zaczynamy 20 lutego meczem z Izraelem w Gliwicach. Trzy dni później jedziemy odgryźć się mistrzom świata, Hiszpanom, za porażkę na mundialu. Ten mecz odbędzie się w Saragossie. Liczę na to, że nasi zawodnicy zaprezentują koszykówkę na najwyższym poziomie. Mamy duże szanse, by zagrać zarówno w mistrzostwach Europy, jak i w igrzyskach olimpijskich - mówi prezes PZK.

Przed szansą na awans do igrzysk w Tokio stanie również męska reprezentacja w odmianie trzyosobowej, która w ubiegłym roku zdobyła brąz mistrzostw świata. Pierwszy z dwóch turniejów kwalifikacyjnych z udziałem reprezentacji Polski zostanie rozegrany w dniach 18-22 marca w Indiach.

- Nasi koszykarze w odmianie trzyosobowej mają bardzo dużą szansę na awans do igrzysk, ale to jest tylko sport. W Indiach zagra 20 zespołów. To są takie małe mistrzostwa świata, bo wystąpią tam najlepsi z najlepszych. Wiem, że trener Piotr Renkiel dobrze wyselekcjonuje czwórkę zawodników do kadry. Polski Związek Koszykówki zrobi wszystko, aby koszykarze mogli się dobrze przygotować do tych kwalifikacji - zakończył Radosław Piesiewicz.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz
Reklama
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty