Koszykarze PGE Spójni, po raz pierwszy w Nowym Roku, wystąpią w niedzielę we własnej hali w rozgrywkach o mistrzostwo Polski.
Po dwóch wyjazdowych tegorocznych meczach, stargardzianie zmierzą się z Polpharmą Starogard Gdański w 17. kolejce Energa Basket Ligi. Biało-bordowi są zdecydowanym faworytem wieczornej rywalizacji z ostatnią drużyną ligowej tabeli.
Trener Kociewskich Diabłów szczecinianin Marek Łukomski liczy jednak na niespodziankę i przyznaje, że kluczem do sukcesu będzie zatrzymanie najskuteczniejszego gracza Spójni Amerykanina Raymonda Cowelsa.
- Jest to lider punktowy, w ostatnim meczu w Gdyni 6:6. Myślę, że to będzie zawodnik dla Martynasa, dla jego popisów defensywnych. Cowels nie lubi takiej gry na kontakcie, mamy na to jakiś plan. Wiemy, że Spójnia grająca w domu, a na wyjeździe to różne drużyny są - komentuje Łukomski.
Niedzielny mecz koszykarzy PGE Spójni z Polpharmą Starogard Gdański rozpocznie się o godzinie 19:30 w hali przy ulicy Pierwszej Brygady w Stargardzie.
Trener Kociewskich Diabłów szczecinianin Marek Łukomski liczy jednak na niespodziankę i przyznaje, że kluczem do sukcesu będzie zatrzymanie najskuteczniejszego gracza Spójni Amerykanina Raymonda Cowelsa.
- Jest to lider punktowy, w ostatnim meczu w Gdyni 6:6. Myślę, że to będzie zawodnik dla Martynasa, dla jego popisów defensywnych. Cowels nie lubi takiej gry na kontakcie, mamy na to jakiś plan. Wiemy, że Spójnia grająca w domu, a na wyjeździe to różne drużyny są - komentuje Łukomski.
Niedzielny mecz koszykarzy PGE Spójni z Polpharmą Starogard Gdański rozpocznie się o godzinie 19:30 w hali przy ulicy Pierwszej Brygady w Stargardzie.