WuDoo
Radio SzczecinRadio Szczecin » WuDoo » Czytelnia » Recenzje
Katowice to miasto, które na hip hopowej mapie ma już swoje stałe miejsce. Praktycznie każdy słuchacz zna Kalibra 44, Paktofonikę, Pokahontaz, i Gutka. Nieco mniejsze grono poznało Jajonasza, HST, bądź Gano. Wymienione osoby to ścisła elita katowickiej sceny, której nie trzeba szukać godzinami na Internecie. Czasem jednak warto dokładniej zbadać miejską scenę, bo kopiąc łopatą można natrafić na całkiem interesujące podziemie. Tak jest w przypadku grupy PJF, która nagrała EPkę, bo „Płyta? To za dużo powiedziane”.
PJF, czyli Przyjdź Jutro Familia. Już sama nazwa ekipy wskazuje na to, że Bearde i PeRu nie są pracoholikami, co zresztą słychać w kawałkach. Jednak o tym za chwilę.

Raperzy zaprosili do współpracy dwóch producentów, z czego tylko jeden miał szansę na pokazanie swoich umiejętności. Cztery, z pięciu beatów na płycie, jest autorstwa krakowskiego producenta FulSa. Jest to, jak na razie, podziemny producent, z mocnym akcentem na „na razie”. W ciągu trzech lat składania beatów FulSowi udało się nawiązać współpracę z Pihem, oraz co ciekawsze, z Chrisem Brownem i Tonym Yayo’a. Co prawda jakoś tych beatów nie jest powalająca, jednak sam fakt zaistnienia na mix tape’ach amerykańskiego mainstreamu jest imponująca. Imponujący jest również fakt, że FulS, pomimo takich znajomości, zrobił bardzo dobre produkcje na podziemny projekt. Co prawda nie mamy tu dźwiękowych eksperymentów, ani fenomenalnych niszczycieli bębenków. Jest za to, coś co typowy słuchacz lubi najbardziej; beaty o klasycznym brzmieniu poruszającym głowę. Trzeba przyznać, że produkcje są tu największym atutem EPki. Oprócz FulSa, mam jeszcze jednego beatmakera – Dosmona. Niestety producent, ani nie zachwycił, ani też nie miał zbytnio okazji do wzbudzenia zachwytu. Jego jeden beat nie był porywający. Szczerze mówiąc, gdybym nie przeczytał na opakowaniu o jeszcze jednym producencie, uznałbym, że FulS robiąc „3naście”, miał słabszy dzień.

Wracając do Bearda i PeRu, to jak sami przyznają, są leniami. Wskazuje na to nazwa grupy, tytuł „O tym, że jak nie teraz, to kiedy indziej, czyli: Jutro”, oraz … flow. Raperów charakteryzuje powolne, spokojne i leniwe flow. Nie mamy tu ani nagłego przyspieszania, ani połamanego stylu. Przez pięć utworów chłopaki trzymają się wyznaczonej stylistyki. W tej sytuacji nie jest to złe, jednak obawiam się, że w przypadku płyty długogrającej, po pięciu utworach, taki flow by nie tylko nudził, ale wręcz męczył. Jeśli chodzi o teksty, to jest to tzw. „ekipa bez lidera”. Ani Bearde, ani PeRu specjalnie nie błyszczą, jednak współpracują ze sobą, co owocuje w spójne teksty. Widać, że raperzy wiedzą o czym chcą nagrywać i robią to wspólnie. Dzięki temu dobrze się słucha, o tym, że są fajni, piją rum, a sławę mają w nosie.

EPka „Płyta? To za dużo powiedziane” nie jest materiałem, który dorówna klasykom podziemia, zaś Bearde i PeRu nie są mainstreamem podziemia. Jednak nie jest to materiał, którego należy się pozbyć, bo drażni uszy. Moim zdaniem może być to przedsmak umiejętności młodego pokolenia katowickich raperów. Miejmy nadzieję, że słowa „o tym, że jeszcze nieraz nas usłyszysz” sprawdzą się w rzeczywistości.
 

Zobacz także

2012-04-26, godz. 21:40 Karim – „Warto wiedzieć” Rok 2011 dla polskiej rap-sceny był rokiem płyt świetnych, bardzo dobrych, dobrych i takich bez komentarza. Widać to było w mainstreamie, który niemal zalał… » więcej 2011-12-12, godz. 20:50 B.O.K. - W stronę zmiany Autor: Adrian Bartoszewicz. Nie lubię Internetu. Nie tylko, dlatego, że zmienia normalny kontakt między ludzki w klikanie do okienka w monitorze. Przede wszystkim… » więcej 2011-12-12, godz. 20:51 Bonson/Matek - Historia po pewnej historii Autor: Adrian Bartoszewicz. Chyba nie będzie to przesadą, jeśli powiem, że byłem niezwykle ciekaw efektu tej współpracy. Po momentami nudnawym „EP ci… » więcej 2011-12-12, godz. 20:52 SMA - 83 Na początku XXI wieku polska rap-scena przezywała największy rozkwit w swojej historii. Pozytywna zajawka na rap, oraz dostęp do sprzętu nagrywającego sprawił… » więcej 2011-12-12, godz. 20:54 Te-Tris - Dwuznacznie Autor: Adrian Bartoszewicz. 9.września.2009 – na tę datę czekał niejeden fan pewnego freestylowca z Siemiatycz. Otóż 9.IX ukazał się długo oczekiwany… » więcej 2011-12-12, godz. 20:55 VNM - Mixtape Niuskul Autor: Adrian Bartoszewicz. Szczerze mówiąc nigdy nie lubiłem VNMa. Wielu moich znajomych jara się jego muzyką, więc chcąc nie chcą znam jego twórczość… » więcej 2011-12-12, godz. 20:56 Pyskaty - Pysk W Pysk Autor: Adrian Bartoszewicz. Tych, którzy spodziewają się bragga i samych bitewnych zwrotek, może spotkać duży zawód. (...) Jeśli chodzi o "Pysk W Pysk"… » więcej 2011-12-12, godz. 20:57 Stick2MyNameRight Autor: Adrain Bartoszewski. Jakieś pięć lat temu ksywka Tetris kojarzyła się głównie z mistrzowskim freestylem. Obecnie przezwisko to kojarzy się nie tylko… » więcej 2011-12-12, godz. 20:58 Fabuła - Dzieło sztuki Autor: Adrian Bartoszewicz. „Rewolucja nadchodzi ze wschodu!” – tak pisano o debiucie Fabuły. Ale czy faktycznie „Działo sztuki” to istna rewolta na… » więcej 2011-12-12, godz. 20:59 Ten Typ Mes - Zamach na przeciętność Autor: Adrian Bartoszewicz. „Nowa płytka Mesa jest ciekawa, wpada w ucho i ma super przekaz. Bity również powodują, że ruszam sobie stópką. No i ... krótko… » więcej