Mogą posłać oskarżonego za kraty lub oczyścić go z podejrzeń, dlatego biegłymi powinni być specjaliści o najwyższych kompetencjach i kwalifikacjach. Często są jednak nimi osoby nierzetelne, bez merytorycznego przygotowania. Rekordzista przygotował w ciągu roku 167 opinii zarabiając 400 tysięcy złotych. Najwyższa Izba Kontroli potwierdza, że "krytyczne oceny dotyczące biegłych są uzasadnione" i apeluje o wprowadzenie natychmiastowych zmian. Punktem wyjścia ma być ustawa o biegłych, która uporządkuje wiele elementów i poprawi praktykę. W naszym województwie w tym roku wniesiono już 49 skrag na biegłych, ale tylko 1 skreślono z listy. Jak uzdrowić tę sytuację?