Ogrody społeczne wyrastają w Szczecinie ...jak grzyby po deszczu. Powstają po to, aby wspólnie dbać o rośliny i móc z nich korzystać. Dlatego oprócz kwiatów i drzew sadzi się w nich też np. zioła. Pierwszy ogród społeczny w Szczecinie powstał w tamtym roku na Łasztowni, niestety nie utrzymał się zbyt długo. Teraz mieszkańcy tworzą wspólne zieleńce w innych miejscach m.in. na Rynku Siennym i przy Jeziorku Słonecznym na Gumieńcach. Po co nam takie ogrody, czy nie wystarczą miejskie parki i ogródki działkowe?