Praca wypełnia nam prawie połowę życia i w znacznej części decyduje o naszym zadowoleniu z niego. Nawet wtedy, gdy wynagrodzenie pozostawia wiele do życzenia, ale za to czerpana z pracy satysfakcja wynagradza niedostatki płacowe.
Z badań wynika, że dla wielu Polaków najważniejsza jest rodzina i wolny czas. Praca jest dopiero na kolejnym miejscu. Z roku na rok rośnie jednak liczba osób, które właśnie w pracy i płynącej z niej gratyfikacji finansowej upatrują sens życia. Nie brakuje jednak i takich osób, dla których dźwięk porannego budzika to prawdziwy koszmar, bo wiąże się z wyjściem do pracy, gdzie zdarza się mobbing, panuje wyścig szczurów, o zadowoleniu z pracy nie ma nawet mowy.
Jak harmonijnie łączyć pracę z życiem osobistym, by i z jednego i drugiego czerpać satysfakcję mówili uczestnicy konferencji „Biblia o pracy”, która w sobotę odbyła się w Szczecinie.
Z badań wynika, że dla wielu Polaków najważniejsza jest rodzina i wolny czas. Praca jest dopiero na kolejnym miejscu. Z roku na rok rośnie jednak liczba osób, które właśnie w pracy i płynącej z niej gratyfikacji finansowej upatrują sens życia. Nie brakuje jednak i takich osób, dla których dźwięk porannego budzika to prawdziwy koszmar, bo wiąże się z wyjściem do pracy, gdzie zdarza się mobbing, panuje wyścig szczurów, o zadowoleniu z pracy nie ma nawet mowy.
Jak harmonijnie łączyć pracę z życiem osobistym, by i z jednego i drugiego czerpać satysfakcję mówili uczestnicy konferencji „Biblia o pracy”, która w sobotę odbyła się w Szczecinie.