Handel w niedziele będzie zakazany, z wyjątkiem kilku niedziel w ciągu całego roku. Nie będzie jednak surowych kar za złamanie prawa. Projekt ustawy, przygotowany przez "Solidarność", został zaakceptowany przez rząd, choć z licznymi uwagami. O zamknięciu sklepów w niedziele mówiło się od kilku lat. Zwolennicy takiego rozwiązania wskazywali na to, że niedziela powinna być dniem wypoczynku, a nie pracy dla rzeszy pracowników, głównie kobiet. Podkreślali, że rodzinom należy się wspólnie spędzany czas. Przeciwnicy zwracają uwagę, że to uszczęśliwianie ludzi na siłę, a konsekwencje i tak poniosą pracownicy, bo przynajmniej część z nich straci pracę. Mniejsze będą też wpływy z podatków do budżetu państwa. Projekt ustawy trafi teraz do parlamentu. I nie wiadomo, w jakim kształcie z niego wyjdzie. Na razie wiadomo, że rząd nie popiera kary więzienia za złamanie prawa. Wyłączone spod działania ustawy miałyby być także sklepy internetowe.
Goście:
- Dr Waldemar Aspadarec - ekonomista, Uniwersytet Szczeciński
- Sławomir Grzybowski - prezes Rynku Centrum, członek zarządu Kupieckiej Izby Gospodarczej Pomorza Zachodniego
- Krzysztof Nawrocki - członek Prezydium Zarządu Regionu NSZZ "Solidarność" Pomorza Zachodniego
- Renata Juszkiewicz - prezes zarządu Polskiej Organizacji Handlu i Dystrybucji