Ratownicy medyczni rozpoczęli ogólnopolski protest. W środę przyszli do pracy w czarnych koszulkach. Ratownicy medyczni ze Szczecina także rozpoczęli protest, mimo obiecanych przez Ministerstwo Zdrowia podwyżek. Resort proponuje podwyżkę w kwocie 800 złotych, po 400 złotych co roku już od lipca. Ratownicy domagają się, by podwyżka była dwukrotnie wyższa i wyniosła - tak jak w przypadku pielęgniarek - 1600 złotych, po 800 złotych przez dwa kolejne lata. Ratownicy z województwa zachodniopomorskiego zarabiają najwięcej w kraju - średnio 4-6 tysiące złotych brutto miesięcznie. Jednak podwyżek nie mieli od dziewięciu lat. Inna rzecz, że wysokie miesięczne wynagrodzenie jest okupione bardzo dużą liczbą dyżurów w karetkach. W Zachodniopomorskiem jest około 500 ratowników medycznych.
Goście:
- Dariusz Mądraszewski - z Sekcji Krajowej Pogotowia Ratunkowego i Ratownictwa Medycznego NSZZ "Solidarność"
- Leszek Grabowski - ratownik medyczny
- Roman Badach-Rogowski - przewodniczący Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego
- Marcin Borowski - z Krajowego Związku Zawodowego Pracowników Ratownictwa Medycznego
- Dr Dobrawa Biadun - radca prawny, ekspert Konfederacji "Lewiatan"