To na razie trzcinowisko, ale będzie... nie, nie San Francisco, ale nowe schronisko dla zwierząt w Szczecinie. Miasto zaproponowało wreszcie lokalizację, która nie tylko – nie budzi kontrowersji, ale nawet jest chwalona. Poprzednia propozycja, przy ulicy Chopina spotkała się z oporem mieszkańców, którzy protestowali nawet na sesji Rady Miasta. Teraz wiadomo, że kosztem ok. 4 milionów złotych nowy dach nad głowami bezdomnych czworonogów wybudowany zostanie przy ulicy Południowej. Terenu jest wystarczająco, komunikacja dobra, a ewentualni sąsiedzi oddaleni na tyle, by hałas, czyniony przez zwierzęta im nie przeszkadzał. Obecne schronisko, funkcjonujące od lat w al. Wojska Polskiego, nie spełnia już żadnych standardów i zwyczajnie jest za ciasne, nowe ma być nie tylko rozległe i wygodne, ale także nowoczesne, by wystarczyło Szczecinowi na następnych kilkadziesiąt lat. Powinno być gotowe za dwa lata – mówi Paweł Adamczyk, dyrektor Wydziału Gospodarki Komunalnej Urzędu Miasta.
Goście:
- Ewa Mrugowska - kierownik Schroniska dla Bezdomnych Zwierząt w Szczecinie
- Dominika Jackowski - architekt, Rada Osiedla Gumieńce, Stowarzyszenie „Lepszy Szczecin”
- Marek Duklanowski - radny PiS, przewodniczący Komisji Gospodarki Komunalnej, Rewitalizacji i Ochrony Środowiska w szczecińskiej radzie miasta
- Karolina Winter-Zielińska - Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami w Szczecinie