Nie mają dobrej prasy. To one kojarzone są w filmach czy powieściach gotyckich z wampirami, przesąd mówi, że „wkręcają się” we włosy. A tak naprawdę są szalenie pożytecznymi stworzeniami. Jeden nocek rudy lub wąsaty potrafi zjeść 2 tysiące komarów na dobę. Większość dobrze lata, niektóre umieją chodzić, a wszystkie nieźle pływają – stylem motylkowym. Wszystkie gatunki nietoperzy są w Polsce ściśle chronione. Od 2015 roku w Polsce trwa Dekada Spisu Nietoperzy. W Szczecinie i okolicy mamy kilka zimowisk nietoperzy w lasach miejskich, w Puszczy Bukowej, w okolicach Cedyni, a także w starej fabryce paliw syntetycznych w Policach. Ale największe w Europie zimowisko nietoperzy znajduje się w Międzyrzeckim Rejonie Umocnionym. W ubiegłym roku hibernowało ich tam prawie 36 tysięcy. Do ich policzenia zjechali chiropterolodzy i ekolodzy z Polski i zagranicy. O tej porze roku często zdarza się, by obudzone z hibernacji nietoperze trafiały do Fundacji na Rzecz Zwierząt „Dzika Ostoja”.