Kaszel, ból gardła i gorączka. To objawy, których nie powinniśmy bagatelizować. Rozpoczyna się bowiem kolejny sezon grypowy. Do aptek trafiły już zalecane szczepionki przeciwko tej zakaźnej chorobie. Po raz pierwszy będą one dostępne w tym sezonie z 50 proc. odpłatnością dla osób po 65. roku życia. Problem ze szczepionkami przeciwko grypie jest jednak taki, że niechętnie z nich korzystamy. Z danych wynika, że w zeszłym roku zaszczepiło się niespełna 3,7 proc. z nas. Co ciekawe niechętnie robią to też sami lekarze.
Dlaczego tak jest? Czy nie boimy się grypy. A może za bardzo ją bagatelizujemy?
Dlaczego tak jest? Czy nie boimy się grypy. A może za bardzo ją bagatelizujemy?