Wśród niepoliczalnej liczby przebojów ogromną popularność zdobyła także tytułowa piosenka „Goldeneye” z filmu o Jamesie Bondzie. Wówczas mówiła m.in.: - Pragnę dać ludziom to, czego ode mnie oczekują. Chcą zobaczyć moje nogi, rozczochraną fryzurę, czerwoną szminkę i wszystko to, co przyczynia się do tego, że jestem sławna.
- Uwielbiam spotykać się z publicznością - kontynuowała w 1998 roku: - Zależy mi na moim scenicznym wyglądzie, więc o niego dbam, ale poza estradą nie bardzo zwracam uwagę na to, w co się ubieram. Na co dzień rzadko noszę sukienki, raczej obcisłe ciuchy, często męskie, również męskie obuwie i inne rzeczy, które podkreślają tę różnicę pomiędzy dwiema różnymi postaciami.
Tina Turner zmarła, po długiej chorobie, w swoim domu niedaleko Zurichu w wieku 83 lat.