Większość mieszkańców obwodu donieckiego na wschodzie Ukrainy jest przeciwna przyłączeniu się do Rosji, ale za nielegalne uznaje obecne prozachodnie władze w Kijowie - wynika z sondażu opublikowanego w ukraińskim tygodniku "Dzerkało Tyżnia".
Najsilniej widać chęć do zacieśnienia współpracy gospodarczej z Rosją, a nie UE.
Sondaż przeprowadzono w ośmiu obwodach na wschodzie Ukrainy. Ankietę przeprowadził Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii.
Nieco ponad 52 proc. badanych mieszkańców obwodu donieckiego, gdzie doszło do najsilniejszych wystąpień separatystów, odrzuciło pomysł przyłączenia się do Federacji Rosyjskiej. 27,5 proc. go poparło, a ponad 17 proc. nie wyraziło zdania w tej sprawie.
Sondaż przeprowadzono w ośmiu obwodach na wschodzie Ukrainy. Ankietę przeprowadził Kijowski Międzynarodowy Instytut Socjologii.
Nieco ponad 52 proc. badanych mieszkańców obwodu donieckiego, gdzie doszło do najsilniejszych wystąpień separatystów, odrzuciło pomysł przyłączenia się do Federacji Rosyjskiej. 27,5 proc. go poparło, a ponad 17 proc. nie wyraziło zdania w tej sprawie.