Około miliona złotych domaga się od szpitala Świętej Rodziny pacjentka prof. Bogdana Chazana, której lekarz odmówił wykonania legalnej aborcji.
Jak podaje tvn24, szpital otrzymał już wezwanie w sprawie zadośćuczynienia. Władze placówki mają tydzień na odpowiedź.
Prof. Bogdan Chazan, jako dyrektor szpitala św. Rodziny w Warszawie, powołując się na klauzulę sumienia, odmówił kobiecie z Warszawy wykonania aborcji w 25. tygodniu ciąży. Dziecko - według diagnozy - z powodu licznych wad głowy, twarzy i mózgu miało umrzeć zaraz po porodzie. Żyło 10 dni.
Prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz odwołała ze stanowiska Chazana po tym, jak ratusz otrzymał raport z kontroli w zarządzanym przez niego szpitalu.
Prof. Bogdan Chazan, jako dyrektor szpitala św. Rodziny w Warszawie, powołując się na klauzulę sumienia, odmówił kobiecie z Warszawy wykonania aborcji w 25. tygodniu ciąży. Dziecko - według diagnozy - z powodu licznych wad głowy, twarzy i mózgu miało umrzeć zaraz po porodzie. Żyło 10 dni.
Prezydent stolicy Hanna Gronkiewicz-Waltz odwołała ze stanowiska Chazana po tym, jak ratusz otrzymał raport z kontroli w zarządzanym przez niego szpitalu.