Radio SzczecinRadio Szczecin » Polska i świat
Reklama
Zobacz
Autopromocja
Zobacz

Powodem zwolnienia nie były wyniki kontroli, a powołanie się na klauzulę sumienia - uważa mec. Jerzy Kwaśniewski, pełnomocnik Chazana. Fot. TVN24/x-news
Powodem zwolnienia nie były wyniki kontroli, a powołanie się na klauzulę sumienia - uważa mec. Jerzy Kwaśniewski, pełnomocnik Chazana. Fot. TVN24/x-news
Profesor złożył odwołanie od decyzji prezydent Warszawy, która zwolniła go z funkcji dyrektora szpitala im. Świętej Rodziny w Warszawie.
- Powodem zwolnienia nie były wyniki kontroli, a powołanie się na klauzulę sumienia - uważa mec. Jerzy Kwaśniewski, pełnomocnik Chazana. - Pani prezydent podaje, że utraciła zaufanie do pana profesora Chazana w skutek przeprowadzonej kontroli, podczas gdy kontrola zakończyła się dwa tygodnie po ogłoszeniu decyzji. Stąd rozumiemy, że faktyczną przesłanką była przesłanka dotycząca posłużenia się klauzulą sumienia przez pana profesora Chazana i medialna burza wokół tego zdarzenia, która zaowocowała koniecznością podjęcia politycznych kroków wobec niego ze względu na polityczną kalkulację Ratusza.

Prof. Chazan jest obecnie na urlopie, po nim wróci do swoich obowiązków, bo pozostaje dyrektorem szpitala do końca października.

Tymczasem pacjentka, której profesor odmówił wykonania legalnej aborcji - domaga się od szpitala około miliona złotych. Placówka otrzymała już wezwanie w sprawie zadośćuczynienia. Władze placówki mają tydzień na odpowiedź.

Prof. Bogdan Chazan, jako dyrektor szpitala św. Rodziny w Warszawie, powołując się na klauzulę sumienia, odmówił kobiecie z Warszawy wykonania aborcji w 25. tygodniu ciąży. Dziecko - według diagnozy - z powodu licznych wad głowy, twarzy i mózgu miało umrzeć zaraz po porodzie. Żyło 10 dni.

TVN24/x-news
Powodem zwolnienia nie były wyniki kontroli, a powołanie się na klauzulę sumienia - uważa mec. Jerzy Kwaśniewski, pełnomocnik Chazana.

Najnowsze Szczecin Region Polska i świat Sport Kultura Biznes

Autopromocja
Zobacz

radioszczecin.tv

Najnowsze podcasty