Kanadyjska policja ściga mężczyznę, który postrzelił żołnierza przed parlamentem w Ottawie.
Potem sprawca wszedł do budynku i tam oddał kolejne strzały. Do zdarzenia doszło w środę po południu.
Sprawca najprawdopodobniej nie działał sam, poszukiwani są jego ewentualni towarzysze. W Ottawie trwa teraz obława. Według ostatnich doniesień strzały było słychać zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz budynku parlamentu oraz w pobliskim hotelu i centrum handlowym.
Pojawiła się informacja, że kanadyjski żołnierz zginął, ale nie została jeszcze potwierdzona. Do szpitala trafiło trzech pacjentów, stan dwóch z nich jest stabilny.
- Zobaczyłem mężczyznę który wysiadł z samochodu, miał broń długą. Następnie pobiegł wprost do budynku parlamentu, wtedy usłyszałem jeden strzał. Po chwili zobaczyłem funkcjonariusza który biegł za nim i usłyszałem kolejny strzał - mówi świadek tego wydarzenia.
Podejrzewa się, że wydarzenia te mogą mieć związek z prowadzoną operacją koalicji przeciwko bojownikom Państwa Islamskiego, w której uczestniczy również Kanada, ale to na razie tylko spekulacje.
Materiał: CNN Newsource/x-news
Policja otoczyła siedzibę parlamentu i ewakuowała premiera Stephena Harpera.
Sprawca najprawdopodobniej nie działał sam, poszukiwani są jego ewentualni towarzysze. W Ottawie trwa teraz obława. Według ostatnich doniesień strzały było słychać zarówno na zewnątrz jak i wewnątrz budynku parlamentu oraz w pobliskim hotelu i centrum handlowym.
Pojawiła się informacja, że kanadyjski żołnierz zginął, ale nie została jeszcze potwierdzona. Do szpitala trafiło trzech pacjentów, stan dwóch z nich jest stabilny.
- Zobaczyłem mężczyznę który wysiadł z samochodu, miał broń długą. Następnie pobiegł wprost do budynku parlamentu, wtedy usłyszałem jeden strzał. Po chwili zobaczyłem funkcjonariusza który biegł za nim i usłyszałem kolejny strzał - mówi świadek tego wydarzenia.
Podejrzewa się, że wydarzenia te mogą mieć związek z prowadzoną operacją koalicji przeciwko bojownikom Państwa Islamskiego, w której uczestniczy również Kanada, ale to na razie tylko spekulacje.
Materiał: CNN Newsource/x-news
Policja otoczyła siedzibę parlamentu i ewakuowała premiera Stephena Harpera.