To kolejny sygnał i deklaracja o wsparciu w razie agresji Rosji. Na razie trwają ustalenia co do tego, jak będą wyglądały wspólne manewry.
Francuski minister obrony Jean-Yves Le Drian zapewniał, że jego kraj jest zdeterminowany, aby pomagać Polsce, jeśli kraj znajdzie się w niebezpieczeństwie. Szef polskiego resortu obrony - Tomasz Siemoniak dodał, że decyzja francuskiego rządu to ważny element podniesienia poziomu bezpieczeństwa i gwarancja tego, że sojusznicze deklaracje wciąż obowiązują.
Francuskie czołgi trafią do Polski w ciągu kilku tygodni. Na razie nie wiadomo, ile ich będzie, ani gdzie odbędą się manewry. Na poligonie w Drawsku Pomorskim polscy żołnierze wciąż ćwiczą z amerykańską jednostką pancerną z Teksasu. To także sygnał dla Polski o poparciu ze strony rządu USA w razie ataku Rosji.
Francuskie czołgi trafią do Polski w ciągu kilku tygodni. Na razie nie wiadomo, ile ich będzie, ani gdzie odbędą się manewry. Na poligonie w Drawsku Pomorskim polscy żołnierze wciąż ćwiczą z amerykańską jednostką pancerną z Teksasu. To także sygnał dla Polski o poparciu ze strony rządu USA w razie ataku Rosji.