Sprawca po dokonaniu morderstwa próbował zbiec z miejsca zdarzenia. Został szybko zatrzymany, gdyż samochód, który prowadził miał z kolizję z innym pojazdem. Podejrzany jest w areszcie i czeka na oficjalne postawienie zarzutów.

To kolejny po sobotnim incydencie przypadek, gdzie ginie zastrzelony stróż prawa. W Nowym Jorku szaleniec zastrzelił dwóch funkcjonariuszy na służbie w ramach odwetu za śmierć czarnoskórego nastolatka, która nastąpiła w trakcie próby zatrzymania go. Morderca następnie popełnił samobójstwo.

W Stanach Zjednoczonych prowadzona jest szeroka dyskusja na temat brutalności policji, którą kilkakrotnie potępił już sam prezydent Barack Obama. Często jest ona wymierzona przede wszystkim wobec czarnoskórych. Z tego powodu w całym kraju odbył się szereg demonstracji, szczególnie po wydarzeniach w Ferguson, gdzie podczas interwencji funkcjonariusz zastrzelił 18 letniego Michaela Browna. Pod koniec listopada prokuratura uznała, że nie ma podstaw, aby policjanta postawić w stan oskarżenia gdyż uznała, że działał on w obronie własnej.


Materiał: CNN Newsource/x-news